Ambitnych poznajemy po tym, że... są ambitni. Nie tylko mówią, że zrobią, ale też robią. I przede wszystkim rozumieją, na czym polega odpowiedzialność za kraj.
Polska jest zacofana w stosunku do pozostałych państw europejskich. Infrastrukturalnie również. Zacofana jeszcze bardziej była czterdzieści lat temu, gdy towarzysz Edward Gierek zostawał pierwszym sekretarzem PZPR. Gierek zdawał sobie sprawę z tego zacofania. Znał Zachód i na przykład tamtejsze autostrady. Pół wieku temu Europa zachodnia jeździła już dawno po autostradach.
Premier Tusk jako polityk partii opozycyjnej deklarował ogromny program, którego celem były inwestycje w infrastrukturę. Naród się ucieszył i uwierzył. Szef Platformy został premierem. Opracowano ogromny plan budowy w Polsce autostrad i dróg ekspresowych. Tu i ówdzie rozpoczęto budowę poszczególnych kawałków. I minęły trzy lata.
Dzisiaj minister Grabarczyk tłumaczy, że z programu przysłowiowe nici. A może figa z makiem. Bo coś tam rząd zamierza i może chyba zrealizować. Ale tylko coś, bo przecież kryzys, kasa, deficyt. Czyli wszystko zostanie po staremu. I jak zawsze.
Towarzysz Gierek był Ślązakiem. Wśród głównych inwestycji drogowych za czasów jego rządów powstała droga ekspresowa z Warszawy do Katowic, słynna "gierkówka". Służy Polsce do dzisiaj. I dobrze, że powstała, bo w minionych czterdziestu latach nikt nie wybudował w Polsce na tej trasie niczego lepszego.
Tusk jest Kaszubem. Wśród głównych inwestycji drogowych za czasów jego rządów skreślono z planu budowę autostrady wzdłuż polskiego wybrzeża. A jej budowę rozpoczęto jeszcze w latach, gdy... Pomorze należało do Rzeszy Niemieckiej. Od tego czasu minęło... ponad siedemdziesiąt lat. Autostrady do Warszawy Gdańsk zresztą nadal nie posiada. Polska jest jedynym krajem członkowskim Unii, którego stolica nie posiada połączenia z autostradą. Nigdy nie słyszałem, by premier Tusk optował na rzecz budowy autostrad z Gdańska do Niemiec i do Rosji. "Tuskówki" nie będzie, nawet nie ma takich planów. To na czym polega patriotyzm premiera Tuska...
Gierek był patriotą. I rozumiał, że bez nowoczesnej infrastruktury Polska nigdy nie będzie nowoczesnym państwem. Tusk tylko coś zapowiadał. A teraz dowiadujemy się, że się nie da. To gorzej, niż wstyd Panie premierze.
Grzegorz Ziętkiewicz
Utwórz swoją wizytówkę Dziennikarz prasowy, radiowy i telewizyjny. W okresie 1980 - 81 redaktor prasy NSZZ "Solidarność" ZR Wielkopolska w Poznaniu, internowany 13. 12. 1981. Na emigracji w RFN 1983 - 97. Były berliński korespondent Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa oraz korespondent paryskiej "Kultury". Autor periodyków (nakładem władz Miasta Berlina) o historii i współczesności Polaków w Niemczech i w Berlinie. W latach 90. współpraca dziennikarska z tygodnikiem "Wprost", "Rzeczpospolitą" "Tygodnikiem Powszechnym" i "Gazetą Wyborczą" oraz I PR. Obecnie autor cyklicznego programu o tematyce polsko-niemieckiej na antenie Radia Merkury Poznań. <a
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka