Guma Donald Guma Donald
1578
BLOG

Kolejny kretyński sondaż...

Guma Donald Guma Donald Polityka Obserwuj notkę 20

Patrzę sobie na dzisiejszy sondaż IBRiS-a, w którym wygrywa Paweł Kukiz (w jednej z wersji) i zastanawiam się, kto jest głupszy – jego twórcy uwzględniając nieistniejące ugrupowanie, czy respondenci gotowi na nie głosować?

 

1. Gdyby wybory parlamentarne odbyły się dzisiaj to Kukiz nie tylko nie wszedłby do parlamentu, on by w nich nawet nie wystartował! Nie istnieje w tej chwili żaden Ruch Poparcia Kukiza, nie ma struktur, nie ma sztabu i – przede wszystkim – nie ma kandydatów do wpisania na wyborcze listy. Równie dobrze można by w sondażowym pytaniu umieścić archanioła Michała (z całym szacunkiem dla szefa niebieskiego wojska), daję głowę, że też by się znaleźli ludzie gotowi na niego głosować. I tyle samo by z tej gotowości wynikało.

 

2. Ja rozumiem wściekłość ludzi na sejmowe partie, które zajmują się wyłącznie sobą i widzą tylko własny interes. Ale samo wkurzenie to za mało, potrzebna jest jakaś spójna wizja rządów. Kukiz takiej do tej pory nie zaprezentował, poza sztandarowym postulatem wprowadzenia JOW-ów i rozwalenia „partiokracji” nie przedstawił żadnego programu. Deklaracja głosowania na niego w wyborach parlamentarnych w tej sytuacji przypomina deratyzację przy użyciu dynamitu – szczury się wytłucze a chałupa może ocaleje, a może nie.

 

3. Od razu zaznaczam – jestem zwolennikiem ordynacji większościowej i eliminacji list partyjnych w wyborach do sejmu. Tyle tylko, że do rządzenia krajem trzeba czegoś więcej, zmiana ordynacji nie załatwia sprawy, potrzebne są całościowe reformy ustrojowe. Ot chociażby taka „drobna” kwestia – czy po wprowadzeniu JOW pozostajemy przy systemie parlamentarno – gabinetowym ryzykując, że przy rozdrobnieniu sejmu niemożliwym okaże się wyłonienie rządu? Kukiz na to pytanie nie odpowiada, na wiele innych też nie.

 

4. Jeżeli Paweł Kukiz poważnie myśli o starcie w wyborach parlamentarnych i uzyskaniu w nich dobrego wyniku musi zarejestrować listy wyborcze we wszystkich okręgach. A na tych listach musi umieścić minimum 460 kandydatów (w każdym okręgu tylu ile mandatów jest do wzięcia). Jak można poprzeć ugrupowanie nie wiedząc co to będą za ludzie?

 

Przyznaję, że sam zastanawiam się nad poparciem Pawła Kukiza. Ale dopóki nie przedstawi konkretów swojego programu, dopóki nie pokaże ludzi idących z nim do wyborów nie mogę niczego zadeklarować. I tym samym nie mogę odpowiedzieć na sondażowe pytanie. Respondenci IBRiS-a najwyraźniej mogli. No, chyba że to badanie to tylko balon, pompowanie poparcia mające na celu przestraszyć „racjonalnych Polaków” i zmobilizować ich do poparcia istniejącego status quo...

Guma Donald
O mnie Guma Donald

Zapraszam na facebooka: https://www.facebook.com/pages/Polityczna-Guma-Balonowa/1450976801869645

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka