"Rada nadzorcza Ekstraklasy SA przegłosowała dzisiaj projekt reformy rozgrywek. Już od przyszłego sezonu każdy zespół rozegra po siedem dodatkowych spotkań.
Po pełnej trzydziestomeczowej rundzie zasadniczej drużyny zostaną podzielone na pół - na grupę mistrzowską i spadkową. Ich dorobek punktowy zostanie podzielony na pół (i zaokrąglany do góry). Każda z nich rozegra później po siedem dodatkowych meczów. Te wyżej sklasyfikowane cztery u siebie, trzy na wyjeździe, sklasyfikowane niżej - odwrotnie.
Podobny system nie sprawdził się już w sezonie 2001/02 i w kolejnym Ekstraklasa rozgrywana była w klasycznej formie."
źródło: www.90minut.pl/news/208/news2086552-Reforma-rozgrywek-Ekstraklasy-w-sezonie-2013-14.html
Chciałem dzisiaj napisać notkę o Bońku jako prezesie PZPN. Bo żaden z niego prezes tylko celebryta, który ciepło mówi o kibicach, trudnościach z wejściem na stadion itp. Mówi i tylko tyle. Jako działacz zlikwidował ME ale w zamian za to chce stworzyć Centralną Ligę Juniorów. Po co? Jaki sens ma gra o "czopka śliwek" a ponosić olbrzymie koszty podróżowania po całej Polsce?
Następna sprawa to przekładanie meczy w I i II lidze. Dziś to już patologia nad którą nikt nie panuje. PZPN wyraża zgodę w każdym przypadku gdy drużyna zwróci się z takim wnioskiem. W takiej sytuacji trwającej 4 tydzień dawno powinien być zmieniony terminarz rozgrywek czyli wydłużeniu o 2 tygodnie tych rozgrywek i przełożenie całych kolejek a nie pojedynczych meczy. Druga sprawa to taka, że nie widać żadnej presji PZPN na kluby aby jednak dołożyły wszelkich starań aby przygotować boiska bo w wielu przypadkach trzeba "tylko" ludzi, sprzętu i talentu.
Taka reforma ekstraklasy to coś tak głupiego, że szkoda o tym pisać. Jedyną reformą może być ograniczenie ekstraklasy do 10-12 zespołów i wtedy można myśleć ewentualnie o zwiększaniu liczby meczy. Zwiększanie liczby meczy to równocześnie konieczność posiadania szerokiej kadry. To kosztuje więc przy ogólnej biedzie klubów napewno nie spowoduje wzrostu poziomu a jedynie zwiększy ilość "odpuszczanych" meczy.
Mam jeszcze pytanie dlaczego zaliczać do końcowej punktacji tylko połowę zdobytych punktów?
.