gzew gzew
259
BLOG

"Reforma" rozgrywek czyli ekstragłupota

gzew gzew Rozmaitości Obserwuj notkę 10

 

"Rada nadzorcza Ekstraklasy SA przegłosowała dzisiaj projekt reformy rozgrywek. Już od przyszłego sezonu każdy zespół rozegra po siedem dodatkowych spotkań.

Po pełnej trzydziestomeczowej rundzie zasadniczej drużyny zostaną podzielone na pół - na grupę mistrzowską i spadkową. Ich dorobek punktowy zostanie podzielony na pół (i zaokrąglany do góry). Każda z nich rozegra później po siedem dodatkowych meczów. Te wyżej sklasyfikowane cztery u siebie, trzy na wyjeździe, sklasyfikowane niżej - odwrotnie.

Podobny system nie sprawdził się już w sezonie 2001/02 i w kolejnym Ekstraklasa rozgrywana była w klasycznej formie."


źródło: www.90minut.pl/news/208/news2086552-Reforma-rozgrywek-Ekstraklasy-w-sezonie-2013-14.html

 

Chciałem dzisiaj napisać notkę o Bońku jako prezesie PZPN. Bo żaden z niego prezes tylko celebryta, który ciepło mówi o kibicach, trudnościach z wejściem na stadion itp. Mówi i tylko tyle.  Jako działacz zlikwidował ME ale w zamian za to chce stworzyć Centralną Ligę Juniorów. Po co? Jaki sens ma gra o "czopka śliwek" a ponosić olbrzymie koszty podróżowania po całej Polsce?

Następna sprawa to przekładanie meczy w I i II lidze. Dziś to już patologia nad którą nikt nie panuje. PZPN wyraża zgodę w każdym przypadku gdy drużyna zwróci się z takim wnioskiem. W takiej sytuacji trwającej 4 tydzień dawno powinien być zmieniony terminarz rozgrywek czyli wydłużeniu o 2 tygodnie tych rozgrywek i przełożenie całych kolejek a nie pojedynczych meczy. Druga sprawa to taka, że nie widać żadnej presji PZPN na kluby aby jednak dołożyły wszelkich starań aby przygotować boiska bo w wielu przypadkach trzeba "tylko" ludzi, sprzętu i talentu.

Taka reforma ekstraklasy to coś tak głupiego, że szkoda o tym pisać. Jedyną reformą może być ograniczenie ekstraklasy do 10-12 zespołów i wtedy można myśleć ewentualnie o zwiększaniu liczby meczy. Zwiększanie liczby meczy to równocześnie konieczność posiadania szerokiej kadry. To kosztuje więc przy ogólnej biedzie klubów napewno nie spowoduje wzrostu poziomu a jedynie zwiększy ilość "odpuszczanych" meczy. 

Mam jeszcze pytanie dlaczego zaliczać do końcowej punktacji tylko połowę zdobytych punktów?

.

 

 

gzew
O mnie gzew

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości