Jozef- Londyn Jozef- Londyn
463
BLOG

Żurek Zero day!

Jozef- Londyn Jozef- Londyn Polityka Obserwuj notkę 26
Atmosfera w ministerstwie jest duszna. Strach czuć w powietrzu. Od chwili, gdy wyszła na jaw afera z Rubcowem wszystko się zmieniło. Żurek jest cieniem dawnego siebie, nerwowy, wycofany, pozbawiony pewności i impetu

Ciężki dziś dzień dla paraministra niesprawiedliwości...

Kolejna porażka Waldemara Żurka.

Trybunał Konstytucyjny uznał jego działania za niezgodne z konstytucją.

Chodzi o rozporządzenie w sprawie rezygnacji z systemu losowania sędziów.

Za ciosem cios... każdego dnia,

i jeszcze teraz dopada go...Rubcow


Atmosfera w ministerstwie jest duszna. Strach czuć w powietrzu.

Od chwili, gdy wyszła na jaw afera z Rubcowem wszystko się zmieniło. Żurek jest cieniem dawnego siebie, nerwowy, wycofany, pozbawiony pewności i impetu

W jego gabinecie trwają gorączkowe narady z Ewą. Czasem rzeczniczką Karoliną. Drzwi zamknięte, zasłony zaciągnięte. Co chwilę ktoś znika w siedzibie Prokuratury, przynosząc kolejne teczki i notatki. Przeglądają, porównują, analizują nawet podręczne akta sprawy Rubcowa. Ale Żurek nie ma dostępu do wszystkiego. Materiały operacyjne ABW są poza jego zasięgiem.

Tam rządzi Siemoniak. A między nimi trwa cicha wojna.

Ciosy idą pod stołem, przecieki, aluzje, kontrolowane wycieki informacji. Giertych i jego medialni sojusznicy Stonoga, Piński, Szwejgiert, Wiejski nie ustają w atakach. Glorifikują Żurka, a Siemoniaka obrzucają błotem. W gabinecie politycznym Żurka szepce się, że Giertych już ma następcę dla Siemoniaka, tylko czeka na odpowiedni moment. Koń chce przejąć służby!

Minister koordynator mógłby w każdej chwili wydać oświadczenie ABW w sprawie ministra Żurka. Ale tego nie robi. Nie wiadomo czy nie chce kłamać. Czy z cichą satysfakcją patrzy, jak jego rywal powoli tonie.

Żurek czuje, że czas działa przeciwko niemu. Jeśli nie ugasi tej afery, wkrótce sam wyląduje w politycznej wirówce. A sprawdzenia będą dokonywać ludzie z ABW, od Siemoniaka i generała Kujawy. Szach mat.

Pomocy znikąd.

Premier Tusk daje mu jasno do zrozumienia: radź sobie sam.


Aferę Rubcowa, bo to była gruba afera - skutecznie skręcono i zamieciono pod dywan a to były kontakty nie tylko głupiutkich cwelbrytów i równie głupawych dziennikarzyków lewicowych, ale i polityków pokroju Żurka.

Czy on też?

Być może, bo to wyjątkowy prymityw intelektualny



Dziadek 6 -ga wnuczat

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (26)

Inne tematy w dziale Polityka