"Chrześcijanie żyjący stosownie do swych zasad, zawsze bronili słabych i narażonych na ataki i pracowali bez wytchnienia, aby chronić i wzmacniać ważne instytucje społeczne, zaczynając od rodziny.
Jesteśmy członkami Kościoła Prawosławnego, Katolikami i ewangelicznymi chrześcijanami, zjednoczonymi w tej godzinie, by potwierdzić podstawowe prawdy o sprawiedliwości i wspólnym dobru i wzywający naszych współobywateli, zarówno wierzących, jak i niewierzących, do przyłączenia się do nas w obronie tych prawd. Te prawdy to (1) świętość ludzkiego życia, (2) godność małżeństwa jako związku męża i żony i (3) prawo do postępowania według swego sumienia i do wolności religijnej.
Jako, że prawdy te są fundamentalne dla ludzkiej godności i dobrobytu społeczeństwa, są nienaruszalne i są nie podlegają dyskusji. Ponieważ są one coraz bardziej atakowane przez potężne siły w dzisiejszym świecie, jesteśmy zmuszeni dziś do zdecydowanej wypowiedzi w ich obronie. Zobowiązujemy się także do honorowania tych prawd w pełni, bez względu na jakiekolwiek naciski, które ktokolwiek będzie czynił na nas i nasze instytucje, byśmy te prawdy porzucili, lub poszli w stosunku do nich na kompromis.
Czynimy to zobowiązanie nie jako stronnicy jakiejkolwiek partii politycznej, ale jako wyznawcy Jezusa Chrystusa, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana, który jest Drogą, Prawdą i Życiem.
Życie ludzkie.
Życie osób nienarodzonych, niepełnosprawnych i starszych jest coraz bardziej zagrożone. W czasie gdy powszechna opinia publiczna skłoniła się ku życiu, silne i zdecydowane siły pracują, by zwiększyć ilość aborcji, rozwijać badania zabijające embriony, zwiększać ilość przypadków wspomaganych samobójstw i eutanazji.
Mimo, że pierwszym obowiązkiem rządu jest ochrona najsłabszych i narażonych na ataki, władza dzisiaj oddaje się często promowaniu tego, co Papież Jan Paweł II nazwał „cywilizacją śmierci”. Przyrzekamy nieustannie pracować nad ochroną każdego niewinnego ludzkiego życia, na każdym etapie jego rozwoju, niezależnie od jego kondycji. Odmówimy zgody na wciągnięcie nas i naszych instytucji w proces odbierania ludzkiego życia i będziemy popierać tych, którzy z powodu głosu swego sumienia zajmą takie samo stanowisko.
Małżeństwo
Instytucja małżeństwa, już osłabiona przez rozwiązłość, niewierność i rozwody, jest narażona na ryzyko zdefiniowania jej na nowo, a tym samym zniweczenia. Małżeństwo jest pierwotną i najważniejszą instytucją niezbędną dla zdrowia, edukacji i dobrobytu społeczeństwa. Gdy małżeństwo upada, wzrastają patologie społeczne. Impuls by zmienić definicję małżeństwa jest raczej objawem, niż przyczyną erozji cywilizacji małżeństw. Odzwierciedla on utratę zrozumienia czym zawsze było małżeństwo, zarówno w naszym prawie cywilnym, jak również w naszej religijnej tradycji. Jednak jest niezwykle ważne, by temu impulsowi się sprzeciwić, gdyż ulegnięcie mu oznaczałoby utratę możliwości odbudowania zdrowej cywilizacji małżeńskiej. Utwierdziłoby to fałszywe i destrukcyjne przekonanie, że celem małżeństwa jest tylko romantyczna przygoda i cielesne przyjemności, a nie unikalny i wewnętrzny charakter aktu i związku, którego znaczenie jest kształtowane przez zdolność do generowania, promowania i ochrony życia. Małżeństwo nie jest „społeczną konstrukcją”, ale obiektywną rzeczywistością – przymierze męża z żoną - którą prawo ma obowiązek uznawać, honorować i bronić.
Wolności religijna
Wolność wyznania i prawo do postępowania zgodnego ze swym sumieniem, są w poważnym niebezpieczeństwie. Zagrożenie dla tych podstawowych zasad sprawiedliwości przejawia się w wysiłkach zmierzających do osłabienia lub zniesienia praw chroniących sumienia lekarzy i innych profesjonalistów, a także osób odpowiedzialnych za zakłady opieki zdrowotnej, oraz przez prawa przeciwdziałające dyskryminacji, które są używane jako broń zmuszającą instytucje religijne, charytatywne, firmy i usługodawców do zaakceptowania (a nawet wykonywania) działań i powiązań, jakie uznają za niemoralne,- lub do wycofania się ze swej działalności. Ataki na wolność religijną to wielkie zagrożenie nie tylko dla poszczególnych jednostek, ale również dla instytucji społecznych, w tym rodziny, organizacji charytatywnych i wspólnot wyznaniowych. Dobry stan tych instytucji jest niezbędnym zabezpieczeniem przed zadufaną mocą rządu i ma zasadnicze znaczenie dla rozkwitu wszelkich innych instytucji, w tym samego rządu – na którym społeczeństwo polega.
Niesprawiedliwe prawa
Jako chrześcijanie wierzymy w prawo i szanujemy władzę ziemskich przywódców. Uważamy się za szczególnie uprzywilejowanych, żyjąc w demokratycznym społeczeństwie, w którym, poprzez prawo wszystkich obywateli do współuczestnictwa w politycznym procesie, moralne roszczenia prawa w stosunku do nas są nawet silniejsze. Jednak nawet w ustroju demokratycznym prawa mogą być niesprawiedliwe. I od początku nasza wiara uczy, że nieposłuszeństwo obywatelskie jest obowiązkiem w obliczu poważnie niesprawiedliwych praw, lub praw które zmuszają nas do robienia tego, co jest niesprawiedliwe, czy w jakikolwiek sposób niemoralne. Takie prawa nie mają mocy wiążącej nasze sumienia, bo nie mają autorytetu ponad pochodzącym z czysto ludzkiej woli.
Dlatego niech będzie wiadomo, że nie będziemy przestrzegać żadnych ustaw, które zmuszałyby nas, lub instytucje, które prowadzimy, do przeprowadzania lub ułatwienia aborcji, badań niszczących embriony, wspomagania samobójstw, eutanazji, czy jakiegokolwiek innego aktu naruszającego zasadę głębokiej, niezbywalnej i równej godności każdego członka rodziny ludzkiej.
Niech będzie także wiadomo, że nie ugniemy się przed żadnym przepisem zmuszającym nas do pobłogosławienia niemoralnych seksualnych związków, traktowania ich jak małżeństw lub czegoś równoważnego, lub do powstrzymania się od głoszenia takiej prawdy o moralności, małżeństwie i rodzinie, jak ją rozumiemy.
Niech będzie także wiadomo, że nie damy się zastraszyć do milczenia, cichego współudziału, czy do pogwałcenia naszych sumień przez jakąkolwiek władzę na ziemi, czy to społeczną, czy polityczną, bez względu na konsekwencje dla siebie.
Oddamy w pełni i bez niechęci Cezarowi to, co należy do Cezara. Jednak w żadnych okolicznościach nie oddamy Cezarowi tego, co należy do Boga."
(Oryginał dokumentu. Plik .pdf) (Kilka słów tytułem wyjaśnienia)
Inne tematy w dziale Rozmaitości