W dyskusji publicznej w Polsce coraz częściej wskazuje się na niską dzietność w naszym kraju, pojawają się mniej lub bardziej spektakularne pomysły jak temu zaradzić.
Warto spojrzeć jak w tym kontekście kształtował się wskaźnik dzietności TFR (total fertility rate) dla całego świata. Można stwierdzić, że w temacie tym świat poczynił ogromny postęp obniżając TFR (oczywiście głównie za sprawą Chin i ostatnio Indii) z
4,73 w 1970 r.
do
2,45w 2010 r.
Bank Światowy publikuje na ten temat dane:
data.worldbank.org/indicator/SP.DYN.TFRT.IN/countries
które na wykresie przedstawiają się następująco:
Jeżeli między 2050 a 2100 jak prognozuje ONZ przyrost liczby ludności się zatrzyma, to będzie to właśnie dla tego, że jest możliwe iż za 20 - 30 lat wskaźnik TFR spadnie w okolice
2,1
czyli wartości, w których nie następuje zmiana liczby populacji.
goo.gl/8B38F
"Without data, you are just another person with an opinion" Andreas Schleicher, "It is difficult to get a man to understand something, when his salary depends upon his not understanding it!" Upton Sinclair "How do we know economists have a sense of humour? They use decimal points in their forecasts." William Bernstein "Productivity isn’t everything, but in the long run it is almost everything. A country’s ability to improve its standard of living over time depends almost entirely on its ability to raise its output per worker." Paul Krugman, The Age of Diminishing Expectations (1994)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Gospodarka
