Owsiak: "Kasy nie dam!"

Witam

Dzisiaj kilka słów o dosyć głośnej sprawie związanej z artystami, pieniędzmi i WOŚP. Z tego co dochodzi do nas widać tylko jedno- niezły burdel! Ale po kolei.

"Jak zapowiedział Jerzy Owsiak, organizatorzy imprez tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy honoraria dla artystów tam występujących będą musieli wypłacić z własnej kieszeni - pisze "Polska Gazeta Wrocławska". "

Pierwszy dziwny fakt: dlaczego tak ważna informacja pojawia się dopiero po całym zamieszaniu?! Bardzo dziwi fakt że jakoś "organizatorzy imprez" nie dowiedzieli się przed organizacją imprezy o tak ważną kwestię jaką jest honorarium artystów. Dodajmy że całej sprawy nie było by gdyby nie internet i gazety które wywąchały cały "smorodek" wokół estrady. Co wtedy zrobił pan Jurek? Wielkie oczy zdziwienia, że biorą... Nie jest dobrze...

"Przed tegorocznym finałem WOŚP wybuchł wielki skandal, okazało się bowiem, że większość gwiazd za rzekomo charytatywne koncerty na rzecz dzieci w rzeczywistości pobiera gaże. To zazwyczaj ok. 50% standardowego honorarium. Owsiak zdenerwowany nawoływał wtedy: Artyści, nie róbcie wiochy! Wystosował także oświadczenie, w którym napisał, że jeśli artyści nie zamierzają honorariów przeznaczyć na konto Orkiestry, to ona "dziękuje im za granie"."

Drugi fakt: Ciekawi mnie co oznacza "50% stawki", jak dało się wyczytać z artykułów to "zniżki dla WOŚPu" były symboliczne typu 2 tysiące (jak na 14 tysięcy to chyba niewiele?). Ale! Nie dajmy się zwariować, wynagrodzenie artysty to nie tylko kasa do kieszeni! Trzeba dojechać, gdzieś spać, opłacić sprzętowych, jedzenie. Co więcej zespół też nie składa się jedynie z wokalisty... Nie rozumiem więc Świętego Oburzenia "Indianina" z Orkiestry, a już totalnie nie mogę pojąć wypowiedzi pana Hołdysa, w której nazwał (de facto WSZYSTKICH WIĘKSZYCH ARTYSTÓW z WOŚPu) "Ch*jami".

Ja bym się troszkę jednak oburzył, na miejscu artystów. Najpierw ustalają, potem jak prasa wywącha to się wycowują i jeszcze zwyzywają od tych "nikczemnych". Można i tak!