iraczak iraczak
54
BLOG

DOLINA RZEKI NIRE

iraczak iraczak Rozmaitości Obserwuj notkę 1

Od wiek wieków górskie szczyty jawiły się ludziom jako miejsca nieprzyjazne , niebezpieczne i magiczne zarazem , będące areną zmagań dobrego i złego ducha . Jeśli furia pogodowych żywiołów zalewała strugami deszczu i smagała szczyty porywistym wiatrem - wygrywało zło , lecz kiedy błękit nieba kontrastował z mieniącymi się w słońcu skalistymi grzbietami - triumfowało dobro .Istnieją jednak w górskiej rzeźbie miejsca , które są jak bezpieczny azyl , niosący spokój i ukojenie , zarówno ludziom jak i zamieszkującym je zwierzętom . To doliny . W dolinach panuje cisza . THE NIRE VALLEY w górach Comeragh jest właśnie taką bezpieczną i cichą przystanią dla goszczących w niej wędrowców . Wyżłobiona z mozołem przez niewielka rzeczkę , porośnięta wrzosami i przykryta soczystą trawiastą kołderką , jest jak wielka jadłodajnia dla pasących się tutaj owiec . Niższe jej partie porastają wysokie drzewa , osłonięte od wiatru który mógłby zranić ich drewniane ramiona . Ludzie od lat zakładają tu domostwa w których widok z okien jest jak obraz zawieszony w galerii natury dający w zależności od mocy słonecznego światła coraz to inna głębię i perspektywę poddającego się porom roku krajobrazu . The Nire Valley ma też swojego strażnika . Kamienny monolit stojący w centralnej części doliny , jak graniczny słup , wyznacza górskim żywiołom nieprzekraczalną dla nich strefę aby nie mogły zmącić panujacego w dolinie porządku . Tuż obok dumnie sterczącego kamienia znajduje się parking , pełniący również rolę platformy widokowej i miejsca na piknik , z którego też rozchodzą się szlaki turystyczne prowadzące nas na okoliczne szczyty , liczne górskie jeziora oraz przełęcze po osiągnięciu których dając upust swojej radości można krzyczeć aby obudzić kolejnego mieszkańca doliny - górskie echo ! 

Zobacz galerię zdjęć:

iraczak
O mnie iraczak

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości