"Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bólu i w nadziei na pokonanie skutków katastrofy" - takie słowa według Gazety Wyborczej wpisał do księgi kondolencyjnej w Ambasadzie Japonii Prezydent RP B. Komorowski. Faktycznie zdanie wpisane przez Komorowskiego brzmi inaczej. Komorowski w imieniu Polaków łączy się z Japończykami "w bulu".
Ortograf na poziomie podstawówki. Czemu jednak GW ukrywa kolejną żenującą wpadkę swojego pupila? W materiale tvn24 emitowanym co godzinę pokazany jest fragment wpisu, gdzie wyraźnie widać błąd ortograficzny. Zwróciłem na niego uwagę pierwszy raz widząc krótką migawkę, w kolejnym powtórzonym materiale tylko upewniłem się co do prezydenckiego błędu. Co więcej, "byka" spostrzegli także inni internauci.
Czemu więc inteligenci z GW ukrywają "swojskość" prezydenta Komorowskiego? Przecież mylić się jest rzeczą ludzką, a BK ma kolejną okazje na zdobycie serc niedouczonych gimnazjalistów. Bo umysły Młodych Wykształconych z Wielkich Miast podobno już ma.

Zrzut zamieścił bloger Mąciwoda
Inne tematy w dziale Polityka