Podpisanie kontraktu na gaz do 2037 roku

Jak dowiedziało się nieoficjalnie RMF FM, kontrakt na dostawy gazu z Rosji do 2037 roku jest już podpisany. Mamy oczywiście w nieRządzie jasnowidzów, którzy już teraz są w stanie przewidzieć, jakie zapotrzebowanie na gaz będzie miała Polska za 10 czy tam za 30 lat, jaka różnica...Ty bardziej idiotyczna ta decyzja biorąc pod uwagę informacje jakie zawarłem, we wcześniejszych wpisach . Jest ogrona perspektywa aby być niezależnym od Rosji energetycznie pod względem dostaw gazu, ale gdzie tam - nieRząd woli miast wydzielić z budżetu pieniądze na grand finansujący badania nad opracowaniem technologii pozyskania gazu ze skał iłowych, których wielkość jest szanowana na 1,4-3bln m3woli iść na łatwiznę i płacić Rosjanom za gaz. Nie dość, że jest perspektywa uniezależnienia się od gazu rosyjskiego, to jeszcze Polska może na tym zarobić. Nikt nie wpadnie na pomysł zgrania i powiązania polskich uczelni technicznych(dysponującym bardzo dużym potencjałem intelektualnym), z przemysłem, co skutkowało by wzmocnieniem finansowym Polski.

Dzisiaj pojawił się kolejny artykuł traktujący o Polskich złożach gazu w skałach ilastych:

"Jak poinformował w środę na konferencji poświęconej niekonwencjonalnym złożom gazu ziemnego Główny Geolog Kraju, wiceminister środowiska Henryk Jacek Jezierski, złoża niekonwencjonalne na świecie mogą być nawet dziesięciokrotnie większe niż udokumentowane złoża konwencjonalne. Poszukiwanie ich nazwał "gorączką złota XXI w.".

Powiedział, że amerykańskie firmy oceniają polskie złoża na 1,5-3 bln metrów sześciennych. Gdyby rzeczywiście była to prawda, to zasobów wystarczyłoby na 100-200 lat. Jezierski zastrzegł jednak, że są to obliczenia szacunkowe, jeszcze niepotwierdzone.

Jezierski wyjaśnił, że w ciągu ostatnich dwóch lat wydał 44 koncesje na poszukiwanie niekonwencjonalnych złóż gazu. Poszukiwania skupiły się głównie w rejonie Lubelszczyzny, Mazowsza, Pomorza i na Dolnym Śląsku. Tereny poszukiwań obejmują 12 proc. powierzchni Polski.

Przyznał, że do tej pory nie szukaliśmy takiego gazu, bo nie potrafiliśmy. "Nie mieliśmy technologii, które pozwalają na eksploatowanie złóż. Zresztą 20 lat temu Amerykanie też ich nie mieli, a dziś złoża niekonwencjonalne są głównym źródłem gazu w Stanach Zjednoczonych"

"Według Głównego Geologa Kraju, wydobycie mogłoby się zacząć za 10-12 lat, jeśli badania potwierdzą, że takie złoża rzeczywiście posiadamy. Pierwszy odwiert zostanie wykonany w kwietniu br."

Jeśli wydobycie mają się rozpocząć za 10-12 lat to jest okres, w którym już winne być prowadzone badania nad technologią wydobycia. Ważne aby to Polska zarobiła na tym i zapewniła sobie bezpieczeństwo energetyczne, a nie jak powiedział Pan Jezierski:"Firmy amerykańskie chcą szukać gazu w Polsce. Jak znajdą, to podzielimy się profitami. Oni zarobią, a my będziemy mieli zapewnione bezpieczeństwo energetyczne" – powiedział Jezierski. "

Lepiej chyba samemu zarobić i zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne?!

Dodatkowe informacje:

Mapy występowania potencjalnych złóż gazu ze skał łupkowych: