Zastała Warszawę ukochaną, zostawi rozkopaną.
Zastała Warszawę wiechową, zostawi słoikową.
Zastała Warszawę kasztanową, zostawi betonową.
Zastała Warszawę zygmuntowską, zostawi komorowską...
Gdy wieją wichry zmian, jedni wznoszą mury, inni budują wiatraki, a ja? dbam o duszę...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości