Gdy komputer włączam nocą
Zanim mi się złącza spocą
I gardło Tullamore zroszę
Modlitwę moją zanoszę
Józiowi, Renatce i Grabowi
Dopier.olcie Pisiakowi!
Dla siebie o nic nie proszę
Tylko mu dosrajcie proszę
Kto ja jestem? Pimpuś lebiega
Nieudacznik, zawistny i podły
Jaki znak mój? Śledź firmy DEGA
Oto wznoszę swoje modły
Do Teesy, Estimado i Robina
Zniszczcie tego s.urwysyna
Tego dziobaka blogera
Tego prostaka, tego s.urwiela
Żeby mu ukradli paszport
Żeby go esbeckie bydło naszło
Żeby mu złamali nogę
Żeby dostał kulkę w głowę
Żeby żona mu się puściła
I na złość do PO wstąpiła
Żeby złapał eboli wirusa
Oto modlitwa Pimpusia
Gdy wieją wichry zmian, jedni wznoszą mury, inni budują wiatraki, a ja? dbam o duszę...
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości