Doczas Doczas
127
BLOG

Lato niemieckich klasyków

Doczas Doczas Polityka Obserwuj notkę 1
Grupa Webera to ponoć publicystyczny wytwór mający wpłynąć na przebieg kampanii wyborczej w Polsce. Może i wytwór. Ale świetny!

Dzięki dynamicznej sytuacji politycznej lato upływa nam pod znakiem niemieckiej klasyki. W zimnym klimacie sierpniowego chłodu ma ona walor rozgrzewania atmosfery. Nie dość, że rozgrzewa, to jeszcze elektryzuje.

A elektryzuje poprzez zbieżną w sposób mniej lub bardziej niezamierzony koniunkcję działań dwóch grup muzycznych pod wezwaniem dwóch wybitnych niemieckich kompozytorów z czasów rodzącego się romantycznego nacjonalizmu. 

Pierwszym z nich jest oczywiście Wagner, Richard Wagner. Tego na patrona wzięli ponurzy rzeźnicy ze słabością do młota. Działają skrycie, groźni gdy się ich bać. Operują przy granicy wschodniej.

Drugi patron to Weber, ma się rozumieć: Carl Maria von Weber. Ten patronuje, może w sposób niezupełnie uzasadniony, ale niechże nam daruje, innej grupie, zupełnie niepodobnej. Ta bowiem działa skrycie, groźna gdy się jej bać. Jej rejon działania znajduje się za granicą zachodnią.

Dzięki obu grupom jest naprawdę nienudno, a temperatura nie spada mimo chłodu. Pomiędzy nimi zaś lata jakiś sepleniący jegomość a za nim trupa klakierów. Podobno liczy na zapłon. Lata jednak słabo. Będzie tylko dym i trochę swądu. 


Doczas
O mnie Doczas

Polecam się uwadze Szanownych Czytelników

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka