Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski
988
BLOG

Letni wierszyk o Majorce

Janusz Wojciechowski Janusz Wojciechowski Podróże Obserwuj temat Obserwuj notkę 3
Na Majorce w Valldemossa
Dla swej Żorż mazurki grywał
Ten... no jak mu tam... sklerossa...
Już wiem! Szopen się nazywał!
 
Na Majorce pan Fryderyk
Chudł i tęsknił za Mazowszem
Ja nie chudnę, będę szczery
Za to portfel schudł i owszem
 
Na Majorce mgłą zasnute
Niedostępne szczyty gór
A na plaży z gołym fiutem
Paraduje jakiś gbur
 
Na Majorce góry Sierra
I kwitnące oleandry
Dobrze tydzień choć, cholerra
Żyć bez politycznej chandry

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Rozmaitości