1. Z okazji wczorajszego Dnia Antykorupcyjnego, pogromczyni korupcji Pani Minister Julia Pitera wygłosiła kilka myśli, krzepiących i cennych.
2. Według Pani Pogromczyni rząd nie zamierza straszyć przestępców korupcyjnych, żeby nie wywoływać histerii.
Słusznie! Przestępcy korupcyjni to ludzie delikatni i wrażliwi, bywa, że nieszczęśliwie zakochani. Nie należy takich ludzi straszyć, bo mogą zemdleć na schodach.
3. Pogromczyni krytycznie oceniła też ściganie korupcji, bo powoduje ono, że przestępcy zaczynają się ukrywać.
Też cenna myśl i rozwijając ją, można by postulować, aby korupcja odbywała się jawnie. Nie na cmentarzu, tylko normalnie w gabinetach.
4. Pani Minister zauważa też, że ściganie korupcji generuje koszty. Na skutek ścigania łapówki bowiem rosną.
Też racja. Ściganie sprawia, że łapówkarze się drożą, a bez ścigania schodzą z ceny i rozwija się między nimi zdrowa konkurencja.
5. Wreszcie Pani Minister podkreśliła, że walka z korupcją jest skuteczna, bo nie było ostatnio głośnych afer.
Otóż to właśnie jest sposób na całkowite zwalczenie korupcji! Po prostu przestać ją ścigać. Nie ma ścigania - nie ma afer, a nie ma afer - znaczy nie ma też korupcji.
Tak oto nie ścigając korupcji, rząd ją zwalczył.
Inne tematy w dziale Polityka