Nowy Rok to dobry czas...najlepszy by rzec
Aby parę obietnic w swym sumieniu przyrzec
By się ciut odmienić, lepszym stać po trosze
Więc i ja obiecuję - i nie śmiać się proszę!
Obietnica pierwsza - złożę publiczności
Obszerne sprawozdanie z mojej działalności
Bo chociaż się staram, Brukselę zraszam potem
To wyborcom za mało opowiadam o tem
Obietnica druga - bardzo ważna sprawa
Książkę chcę napisać o łamaniu prawa
Spraw tych już nie mieści szafa moja duża
Muszę to opisać, bo mnie to już wkurza!
Obietnica trzecia - wiem, że będzie trudno
Ale obiecuję siedem kilo schudnąć
Trochę więcej sportu, trochę mniej obiadków
Obiecuję schudnąć, biorę Was na świadków
Obietnica czwarta - by zdrowie ocalić
Przyrzekam solennie, że nie będę palić
I tę obietnicę - jestem pewien - spełnię
Bo już od lat wielu nie palę zupełnie!
Inne tematy w dziale Polityka