Często jeżdżę autostradą A-4 z Wrocławia na zachód. Gdzieś na trasie znajduje się podrzędny węzeł autostradowy o nazwie Jarosław. A właściwie znajdował się do zeszłego tygodnia. Jadąc tamtędy w ostatni weekend zauważyłem, że zmienił on nazwę na Gościsław. Wcześniej nazwa węzła była oczywistą okazją do żartów, więc jej zmiana prowokuje do stwierdzenia, że w ten sposób niemiłościwie nam panująca władza wzięła odwet za wygraną Dudy.
Inne tematy w dziale Rozmaitości