Nie ma chyba innej dziedziny techniki, która zrobiłaby na przestrzeni stulecia tak tytaniczny wręcz postęp jak lotnictwo. Jego rozwój w tak stosunkowo krótkim czasie jest wręcz niesamowity.
Od prostych (żeby nie powiedzieć prymitywnych) samolotów, które z wielkim trudem odrywały się od ziemi, a latanie wymagała od śmiałka nie lada odwagi (a i tak często przypłacali to życiem), a sam pilotaż aeroplanu wymagał ogromnego kunsztu i wysiłku, po dzisiejsze w zasadzie podniebne komputery, naszpikowane elektroniką (gdzie właściwie maszyna sama leci, nadzorowana tylko przez pilotów), gwarantujące załodze i pasażerom największy możliwy poziom bezpieczeństwa z obecnie dostępnych środków transportu. Dziś latanie jest powszednie, i nie jest już tylko domeną szalonych romantyków, nie zważających na niebezpieczeństwo, aby tylko znów unosić się pośród chmur.
Przyszłość awiacji idzie w jeszcze coraz większe upowszechnienie latania, nawet dla szarego obywatela. Śmiałe projekty latających samochodów, wizje ,, podniebnych autostrad’’ znane dobrze z filmów sf. To wszystko przed nami. A wszystko to zaserwowane w prosty i przejrzysty sposób, nawet dla laika.
Powoli też coraz bardziej wzrok lotników skierowany jest w kosmos, a także na inne planety. Prawdopodobnie więc nowe stulecie będzie czasem początku podróży kosmicznych, pierwszych kolonii na innych ciałach niebieskich.
I pomyśleć, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu, awiacja służyła głównie do przenoszenia poczty, wymagała od pilotów pocztowych niemal szaleńczego męstwa, a nieliczni pasażerowie podróżowali w warunkach dalekich od komfortowych. A większość lotników z czasów Wielkiej Wojny nie mogła po jej zakończeniu znaleźć pracy, i zabawiała publikę w swego rodzaju obwoźnych latających cyrkach, serwując jej karkołomne, mrożące krew w żyłach pokazy.
Interesuję się rozmaitą tematyką, jestem zafascynowany światem, jego bogactwem i różnorodnością
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie