Jerzy Korytko Jerzy Korytko
286
BLOG

Tusk plecie duby smalone w Sejmie.

Jerzy Korytko Jerzy Korytko Rozmaitości Obserwuj notkę 2

 Premier Donald Tusk zarysował swój obraz i interpretacje sytuacji kryzysowej w jakiej znalazła się Polska. Można było z góry przewidywać jego wersję. To sprawcy nielegalnych podsłuchów zagrażają Polsce. Inspiratorzy i wykonawcy. Zawartość taśm zbył kilkoma ogólnikami. Na temat sprawców plótł duby smalone. Z jednej strony mówił że nie wiemy, kto napisał ów scenariusz. Z drugiej bredził o jakichś ludziach związanych z rynkiem gazu i – przede wszystkim – węgla w Polsce. Ale nic nie powiedział o tym, że tym ludziom cokolwiek udowodniono. Jest więcej niż prawdopodobne, że ci zatrzymani to alibi dla rządu, że cokolwiek może zrobić dla wyjaśnienia tej sprawy. A za czas jakiś po cichu się ich zwolni, ich sprawy zamknie. Tusk nie przedstawił żadnego dowodu, że to akurat ci ludzie za całą sprawą stoją. Co więcej – w innym fragmencie swojego wystąpienia - mówił, że nie wiadomo kto i dla jakich ostatecznie celów owe podsłuchy zorganizował. I „w jakim języku scenariusze zostały napisane”. Wyraźnie wskazywał na Rosję, ale niczego nie twierdził - wysuwał tylko przypuszczenia. Jednym słowem – nic nie wiedzą. Kompletnie nic. Tusk jednego był pewien – że to co zostało przeprowadzone - jest ze złych pobudek, intencji. Tu replika Leszka Millera - niekoniecznie to, co jest niedobre dla PO musi być złe dla Polski.

Reasumując -  bełkot i ściema obliczona na całkowitą głupotę odbiorców. A ostateczny wniosek – o przegłosowanie votum zaufania dla kierowanego przez niego rządu – jest nie tyle koniecznością – co w większym stopniu przejawem bezczelności politycznej, cynizmu  i całkowitego  marginalizowania sprawy zawartości nagrań.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Rozmaitości