W swojej notce z 08.11.2010 21:45 http://gronkiewicz.salon24.pl/ Pani Prezydent Warszawy pisze : "Pragnę jednak spojrzeć na minione cztery lata w tej dzielnicy, przez pryzmat tego co udało się mi i władzom Mokotowa wspólnie zrealizować. "
Trudno mi kiedy słucham polityków , ostatnio PO - gdyż to oni sprawują władzę, nie odnieść wrażenia że nie rozumieją jej istoty. W czym rzecz ?
Stwierdzić należy, że fakt prowadzenia bloga przez przedstawiciela PO w kampanii samorządowej to element działań promocji osoby Pani Prezydent. Poza tym tworzenie infrastruktury to praca za którą Pani Prezydent pobiera wynagrodzenie i jak rozumiem miała plan wobec Warszawy - tak więc nie przemawia do mnie argumnetacja pracownika ( bo nim jest) która swemu pracodawcy zrobiła to za co ten ją wynagradza. W każdej firmie tak jest - to żaden powód do dumy.
Przykład raczej niedojrzałego zachowania.
Rozumiem, że pisze ile udało się i uda wybudować w Warszawie. Tyle, że chcę wiedzieć co ( poza problemami komunikacyjnymi ) to zmienia ? Jakie uwarunkowania biznesowe dla rozwoju miasta ( poza oczywistym) rozwiązują wskazane prace drogowe ?.
Chcę wiedzieć jaki jest biznes plan, poza "gaszeniem ognia", dla mojego miasta ? W jaki sposób np. zachęcać będzie biznes do inwestycji w moim mieście w zaawansowane technologie ? Czy promuje Warszawę w najważniejszych miejscach dla biznesu tego high tech ? Jakiego inwestora z tego sektora udało się zachęcić do inwestycji w mieście ? Co zrobiło Biuro Promocji Warszawy w Brukseli, a co przełożyło się na inwestycje firm zaawansowanych technologii w Warszawie ?
Czy Pani Przeydent myślała może o tym by stworzyć z warszawy mazowiecką "dolinę krzemową" ?
Nie chcę by opowiadała mi o tym co zrobiła z racji na fakt bycia po prostu Prezydentem mojego miasta - a co wynika z zakresu obowiązków. To miasto, jak każde inne, ma takie same wyzwania( różniące się skalą jedynie) :
Potrzebuję swojego reprezentanta, który ma wizję dla miasta. Który podnosi jakość życia mieszkańców poprzez sprawny i efektywny zarząd miastem w zakresie :
1) żłobki
2) przedszkola
3) szkolnictwo
4) Boiska, baseny, tereny zielone i rekreacyjne
5) służba rodzinie
6) stworzenie w 100 % e- administracji. Fakt iż "jej" partia sprawuje obecnie władzę absolutną w kraju może ułatwić obniżenie kosztów funkcjonowania Państwa w tym zakresie.
7) służba zdrowia
8) urealnienie tzw. jednego okienka
9 stworzenie indexu tzw. poziomu zwrotu w formie usługi dla mieszkańca z każdej zapłaconej w formie daniny publicznej złotówki. Słowem ile % wraca do mnie z 1 zł podatku w formnie usługi i jaka jest jej jakość.
10) plan zagospodarowania - wizja dla warszawy. Chocby taka jaką stworzył pewuien carski generał lub przedwojenny Komisarz Miasta Warszawy.
10) ekologia, odnawialne zródła energii.
11) wsparcie dla biznesu
12) i wiele... wiele innych spraw
Bo jak wszyscy wiemy Państwo ma pełnić rolę służebną wobec suwerena jakim jest Naród.
Warszawie potrzebny jest Prezydent mający bines plan wsparty wizją, nie zaś chwalipięta.
Co do Mokotowa to wspominam go również serdecznie, razem z całym jego bałaganem, który zawsze mnie raził.
Inne tematy w dziale Gospodarka
