Dziennik.pl: "Im bliżej referendum w sprawie odwołania prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz, tym atmosfera staje się coraz bardziej napięta. Do redakcji DGP zwrócił się czytelnik zaniepokojony zmianą lokalizacji obwodowej komisji wyborczej.
Od lat lokal, który odwiedzałem przy każdych wyborach, znajdował się w gimnazjum przy skrzyżowaniu ulic Raszyńskiej i Niemcewicza. Teraz, przy okazji zbliżającego się referendum, z niewiadomych przyczyn lokal przeniesiono w inne miejsce - poinformował. Jego zdaniem takie działanie władz miasta może zniechęcić część wyborców przed pójściem na głosowanie 13 października. - Dla mnie zlokalizowanie nowego adresu obwodowej komisji wyborczej nie jest problemem, ale dla starszych osób może to już być duży kłopot - komentuje.
Jeden z naszych rozmówców sugeruje, że sytuacja nosi znamiona gerrymanderingu, czyli takiego wytyczania granic okręgów wyborczych, które okaże się najbardziej korzystne z punktu widzenia ekipy rządzącej.
Władze miasta tłumaczą, że zmiany lokalizacji wynikają z obiektywnych powodów. - Powodem są remonty, zmiana przeznaczenia, lub właściciela, danego lokalu, w której znajdował się lokal wyborczy - tłumaczy Agnieszka Kłąb."
Jeśli zamierzasz wziąć udział w referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz ze stanowiska prezydenta Warszawy - sprawdź, gdzie będą znajdować się obwodowe komisje wyborcze.
ZNAJDZIESZ JE KLIKAJĄC NA DZIELNICĘ NA >>> http://kacpro.blogspot.com/