Kancermeister Kancermeister
66
BLOG

Śniło mi się

Kancermeister Kancermeister Społeczeństwo Obserwuj notkę 0

Miłość jest piękna, więc czemu płaczesz,

Zamiast radośnie uśmiechać się?


Obrazek z .nowoczesnego społeczeństwa:

Alejką w parku idzie sobie mężczyzna i kobieta. Promionki sobie tego, tam przesyłają. W oczach serduszka. Nagle z zakrętu wyłania się szykowna babeczka. Taka, za którą głowa obraca się automatycznie.

Mężczyzna gwiżdże.

Babeczka uśmiecha się zachęcająco.

Mężczyzna mówi do swojej kochanki:

– Usiądź tu kochanie, a my uskutecznimy sobie małe ruchanko.

(po paru minutach)

– Wiesz co, kochanie, tak jakoś żeśmy się z panią lepiej dopasowali, więc ciao bambina.

I co, pogryzą się?


Należy to jeszcze przemnożyć przez genderyzm.


Pytanie, co zrobić z dziećmi. Jest kilka opcji:


Patriarchat już przerabialiśmy, to może matriarchat?

Kobiety posiadają pełnię własności: ruchomości i nieruchomości, a tylko mężczyźni mogą zarabiać i swobodnie wybierać domy, oczywiście należące tylko do kobiet.

Wszystkie zarobki mężczyzny trafiają do domu, który aktualnie zamieszkuje. Mężczyzna nie może samodzielnie niczego wydawać, wszystko musi zatwierdzać właścicielka, z którą aktualnie przebywa.

Podoba się?

Nie?


To może powstały embrion będzie przeszczepiany do macicy hormonalnie przygotowanej surogatki, oczywiście płatnej, a potem dziecko jest wychowywane w całodobowych żłobkach, przedszkolach i szkołach, tak jak to sobie wyobrażali Sowieci.

Albo Lucas dla swoich Jedi.


Tak czy inaczej, doprowadzi to do znacznego spłycenia relacji interpersonalnych.

I chyba o to chodzi…

Gdybym był racjonalistą, mógłbym upierać się, że Wszechświat jest obiektem Boltzmana, nieuchronnie powstałym w odwiecznej próżni. Co jest łatwiejsze: być czarownikiem i wierzyć w Jedynego, czy być racjonalistą i wierzyć w samorództwo?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo