komi komi
2231
BLOG

Nie ma mocnych na Fakty TVN

komi komi Polityka Obserwuj notkę 3

 

W Faktach TVN wszystko po staremu. Bywały manipulacje bezwstydne, choćby  red. Kolendy-Zaleskiej "prawdziwi Polacy". Dawniej ta sama gwiazda dziennikarstwa zrobiła materiał o (surprise!) Jarosławie Kaczyńskim, który kończący się protest pielęgniarek, tzw. "białe miasteczko",  podsumował słowami: "Inni szatani byli tam czynni".

Po kilku dniach Paweł Wroński wyguglał ten werset z "Chorału" Ujejskiego, wcześniej jednak kto żyw skomentował "szaleństwo" Kaczyńskiego. W Faktach Kolenda-Zaleska, jak to ma w zwyczaju, oddała głos wszystkim świętym krakówka. Włosy z głowy rwała Józefa Hennelowa,  sapał pisarz Chwin (reprezentujący krakówek jako formację ideową w Trójmieście), a także jezuita o. Jacek Prusak, który nazwał Jarosława Kaczyńskiego "Pierwszym egzorcystą czwartej erpe" . Mężny rycerz Towarzystwa Jezusowego nie znał jeszcze szokującego odkrycia red. Wrońskiego...

Zresztą taki Sławomir Sierakowski dalej nie wie kto to Kornel Ujejski, i nie ma  tego za żadną sromotę.

 

Ale przejdźmy do tu i teraz. Pierwszy materiał Faktów TVN z 27 marca 2011 zredagowany przez Dariusza Prosieckiego nosi tytuł "Nie ma mocnych". Przedstawia zmagania Zenka/Donka z opornymi dziadkami/aparatem administacynym, którzy nie są przekonani do mechanizacji/redukcji zatrudnienia. Nie tylko fabuła jest ciekawa, ale i dekoracje. W materiale prezentowane są plansze przedstawiające wzrost zatrudnienia w administracji publicznej.

Mówi red. Prosiecki:

- Od 2007 roku do końca lutego tego roku w sumie zatrudniono około 80 tysięcy pracowników, najwięcej w Urzędach Marszałkowskich, tam zatrudnienie wzrosło o 6,5%. Ostrożniej miejscami pracy dysponowano w samorządach niższego szczebla i w ministerstwach, w tych instytucjach średnio zatrudnienie wzrosło o 4%- 4,5%

 Dalej Prosiecki:

- Warto tylko dodać, że za rządów PiS, trwających niewiele ponad dwa lata wszystkie urzędy przyjęły prawie 40 tysięcy urzędników.

 

 Nie chcę sprawdzać tych danych, zresztą nie mam powodu, żeby podejrzewać red. Prosieckiego o nieścisłości. Wystarczy wiedza, że Polska Jasna (© Sławomir Nowak) przyjęła 80 tysięcy pracowników (160 000 rąk do pracy!) zaś 40 tysięcy urzędników - darmozjadów zatrudnili Ciemni.

W materiale red. Dariusza Prosieckiego znajduję jeszcze dwie perełki erystyczne; młody technik mechanizacji rol... to znaczy Premier Rządu Rzeczypospolitej Polskiej Donald Tusk zapewnił: - Daję wam słowo honoru, nie mam wpływu na to, że na poziomie samorządu terytorialnego ludzie sobie zatrudniają kolejnych.

Tomek Lipiński porozumiewawczo kiwnął głową.

Natomiast poseł Andrzej Halicki dodał: - Czujemy, że rzeczywiście w pewnej części administracji państwowej redukcja powinna być znacznie silniejsza.

 

W tym miejscu należy się jakaś pointa, ale ręce same opadają.

 

 

 

 http://www.tvn24.pl/28377,1697216,1,1,nie-ma-mocnych,fakty_wiadomosc.html

komi
O mnie komi

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka