Jarosław Kukuła Jarosław Kukuła
163
BLOG

Konstytucja RP - Wpis 13: Rozdział II WOLNOŚCI, PRAWA I OBOW. CZŁ. I OB. – cz. VI

Jarosław Kukuła Jarosław Kukuła Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

WOLNOŚCI I PRAWA EKONOMICZNE, SOCJALNE I KULTURALNE – cz. 1.

Art. 64. 

1. Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia.

2. Własność, inne prawa majątkowe oraz prawo dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej.

3. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności.

Art. 65. 

1. Każdemu zapewnia się wolność wyboru i wykonywania zawodu oraz wyboru miejsca pracy. Wyjątki określa ustawa.

2. Obowiązek pracy może być nałożony tylko przez ustawę.

3. Stałe zatrudnianie dzieci do lat 16 jest zakazane. Formy i charakter dopuszczalnego zatrudniania określa ustawa.

4. Minimalną wysokość wynagrodzenia za pracę lub sposób ustalania tej wysokości określa ustawa.

5. Władze publiczne prowadzą politykę zmierzającą do pełnego, produktywnego zatrudnienia poprzez realizowanie programów zwalczania bezrobocia, w tym organizowanie i wspieranie poradnictwa i szkolenia zawodowego oraz robót publicznych i prac interwencyjnych.

Art. 66. 

1. Każdy ma prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Sposób realizacji tego prawa oraz obowiązki pracodawcy określa ustawa.

2. Pracownik ma prawo do określonych w ustawie dni wolnych od pracy i corocznych płatnych urlopów; maksymalne normy czasu pracy określa ustawa.

Art. 67. 

1. Obywatel ma prawo do zabezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy zabezpieczenia społecznego określa ustawa.

2. Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego, którego zakres i formy określa ustawa.

Art. 68. 

1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.

2. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.

3. Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku.

4. Władze publiczne są obowiązane do zwalczania chorób epidemicznych i zapobiegania negatywnym dla zdrowia skutkom degradacji środowiska.

5. Władze publiczne popierają rozwój kultury fizycznej, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży.

Art. 69. 

Osobom niepełnosprawnym władze publiczne udzielają, zgodnie z ustawą, pomocy w zabezpieczaniu egzystencji, przysposobieniu do pracy oraz komunikacji społecznej.

-----

    Już pierwszy artykuł (Art. 64.) tego rozdziału wywołuje pytanie, po co został napisany, skoro dokładnie tę samą materię poruszył już Art. 21: „1. Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia.” oraz „2. Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.”? Czyżby Art. 64. był napisany po to tylko, by zamieścić żelazną (tutaj, wyjątkowo demagogiczną) formułkę zawartą w ust. 3 oraz rozmydlić interpretację prawa własności? A może dlatego, by dać sędziom ogromne pole do nadużyć, pozwalając im na uzależnianie swoich decyzji o pozytywnym rozpatrzeniu odwołania od ustawy od wniesionego przez odwołującego się znacznego szeleszczącego poparcia „istoty prawa własności”, czyniącego ową istotę odpowiednio mniej odporną na naruszenie?

    Dla porządku należy dodać, że skoro o ograniczeniu prawa własności w stanach nadzwyczajnych mówi Art. 233. ust. 3. (Ustawa określająca zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela w stanie klęski żywiołowej może ograniczać wolności i prawa określone w art. 22 (wolność działalności gospodarczej), art. 41 ust. 1, 3 i 5 (wolność osobista), art. 50 (nienaruszalność mieszkania), art. 52 ust. 1 (wolność poruszania się i pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej), art. 59 ust. 3 (prawo do strajku), art. 64 (prawo własności), art. 65 ust. 1 (wolność pracy), art. 66 ust. 1 (prawo do bezpiecznych i higienicznych warunków pracy) oraz art. 66 ust. 2 (prawo do wypoczynku).), a o wywłaszczeniach na cele publiczne mówi Art. 21., to o jakich okolicznościach umożliwiających ograniczenie prawa własności (bez naruszenia jego istoty, oczywiście) mogą mówić ustawy przywołane w ust. 3. Art. 64? Swoją drogą, ciekawe, że Art. 233. ust. 3. pozwala ograniczyć prawo własności wypływające z Art. 64., a nie odnosi się do Art. 21.

    Art. 65. znowu jest litanią praw (a nawet obowiązków) realnie ustalanych przez ustawy, a nie Konstytucję. Niezaleznie, w ust. 2., który i tak nie wnosi nic nowego, czego nie powiedziałby już ust. 1., należałoby koniecznie dodać, że wszelki obowiązek, a więc przymus pracy, może być nakładany tylko czasowo i tylko na wypadek szczególnych okoliczności, jak wojna lub klęski żywiołowe o wielkiej skali. Bez takiego uzupełnienia, jest de facto przepustką do organizowania (ustawowo, a jakże) obozów pracy przymusowej. Czyżby twórcy Konstytucji nie potrafili się obejść bez idei GUŁAG-u? Cóż. Dobrze chociaż, że ust. 3. jest w pierwszym zdaniu konkretny – dzieci koniecznie należy chronić przed wyzyskiem. Ciekawe jest jednak i to, że w tym miejscu Konstytucja postawiła jasną granicę 16 lat, poniżej której nie wolno na stałe zatrudniać dzieci, ale nigdzie nie ma zapisu, powyżej jakiego wieku, każdy Obywatel ma prawo do samostanowienia (wiek pełnoletniości). Mnie osobiście cieszy także, że ust. 4. wreszcie za PiS doczekał się praktycznego zastosowania – wygląda bowiem na to, że gonienie płac zachodu możliwe jest tylko poprzez ustawowe podnoszenie płacy minimalnej – pracodawcy bowiem, co zrozumiałe, sami na ochotnika nie pałają entuzjazmem do podnoszenia płac; może to zrobić tylko Państwo. 

    W przypadku Art. 66. również mamy do czynienia z powtórzeniem (Art. 24.). Czy nie szkoda papieru na takie powtórki? Ale jeśli już twórcy Konstytucji koniecznie chcieliby Art. 66 napisać, powinni w nim wspomnieć np. o minimalnej liczbie dni wolnych od pracy, a zwłaszcza o maksymalnej liczbie dni pracy bez przerwy, czy podobnych gwarancjach sensownych na poziomie Konstytucji. 

    Art. 67. jest jednym z tych artykułów, które są tak napisane, aby z jednej strony dać obywatelom poczucie, że państwo bierze na siebie obowiązek ich ochrony, a z drugiej, realnej ochrony wcale nie zamierza zapewniać. Bo czymże jest ograniczenie obydwu ustępów poprzez uniknięcie sformułowania o tym, że owo zabezpieczenie powinno umożliwić przeżycie? Można by przecież np. odnieść się choćby do ustawowego „minimum socjalnego”. Sformułowanie użyte w Art. 69: „... pomocy w zabezpieczaniu egzystencji...” również brzmi enigmatycznie i mało zobowiązująco. Albo pomoc zapewnia życie, albo nie. Dla sceptyków dodam, że nie chodzi o wpisanie do Konstytucji rozdawnictwa, a jedynie o konsekwencję i rzetelność, zamiast gry pozorów. Albo Państwo bierze na siebie realny obowiązek wspierania słabszych i wtedy zapisy Konstytucji muszą tę realność jednoznacznie formułować, albo nie, i wtedy po prostu takich artykułów, jak 67. i 69., nie należy wpisywać, jak to ma miejsce np. w Konstytucji USA.   

    Czytam ust. 1. w Art. 68 i nie wiem, co oznacza „ochrona zdrowia”? Czy są to działania podejmowane w celu niepopadnięcia w chorobę? Czyli np. mycie rąk, jarzyn i owoców, unikanie kontaktu z zakaźnie chorymi, unikanie przeciągów i kąpieli w zimnej wodzie? Czy Konstytucja ma na myśli podejmowanie takich działań samodzielnie, czy stanowi zobowiązanie władz państwowych do podejmowania takich działań wobec obywateli? A może Konstytucja chce przez ten ustęp powiedzieć, że nie wolno nikogo narażać na utratę zdrowia? No, chyba tylko taka interpretacja miałaby sens, choć zapewniam, że w pierwszej kolejności wcale mi to nie przyszło do głowy. I mam nadzieję, że konieczność zapewnienia przez Państwo czystej wody, czystego powietrza i pilnowania jakości sprzedawanej żywności jest głównym obowiązkiem Państwa wywiedzionym z ust. 1. tego artykułu. Ale dla jasności, lepiej by było, żeby Konstytucja wyrażała to bardziej wprost, np. poprzez stwierdzenie, że Państwo ma obowiązek podejmowania takich działań, aby chronić zdrowie obywateli. Ust. 2. tego artykułu zaciekawił mnie natomiast z innego powodu. Skoro bowiem stwierdza on, że wszystkim Obywatelom w Polsce należy się „... niezależnie od ich sytuacji materialnej... równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych”, to jak ma się do tego zapisu sprawdzanie w przychodniach w systemie „Ewuś”, czy jak on się tam teraz nazywa, czy dany obywatel jest ubezpieczony w NFZ? A nawet więcej, czyżby cały NFZ był formalnie sprzeczny z Konstytucją? 

    I jeszcze dygresja dot. ust. 5. Czy w ramach „popierania rozwoju kultury fizycznej” mieści się finansowanie obiektów sportowych, na których rozgrywane są komercyjne zawody, oraz wspieranie zawodników, którzy w takiż komercyjny sposób, także na tych obiektach, uprawiają sport dla zarobku? Bo chyba Konstytucja nie uważa samego kibicowania na takich obiektach za kulturę fizyczną? A może uważa?

Poniżej kilka wyimków dotyczących prawa własności z ustaw zasadniczych innych demokracji. 

----  

Konstytucja USA:

Artykuł III §3.  

2. Kongres ma prawo wyznaczać kary za zdradę, ale nie mogą one dotknąć spadkobierców, a mienie skazanego można przejąć tylko na okres jego życia.

i Poprawka V: 

Własność prywatną można przejąć na użytek publiczny tylko za sprawiedliwym odszkodowaniem.

Konstytucja R. Francuskiej 

Deklaracja praw Człowieka i Obywatela: odnosi się do prawa własności w Artykule II:

    Celem każdej organizacji politycznej jest zachowanie naturalnych i nieprzedawnialnych praw człowieka. Prawami tymi są: wolność, własność, bezpieczeństwo i opór przeciwko uciskowi. 

i dobitniej w Artykule XVII 

    Własność jest prawem nietykalnym i świętym, nikt nie może być go pozbawiony, z wyjątkiem przypadku, gdy wymaga tego konieczność publiczna prawnie uznana, ale pod warunkiem słusznego i wypłaconego z góry odszkodowania. 

Ustawa Zasadnicza RFN również wskazuje na konieczność należytego odszkodowania. 

Artykuł 14  „(1) Gwarantuje się prawo własności i dziedziczenia. Ich treść i granice określają ustawy.  

(2) Własność zobowiązuje. Korzystanie z własności powinno zarazem służyć dobru ogółu.

(3) Wywłaszczenie jest dopuszczalne tylko dla dobra ogółu. Może ono nastąpić jedynie przez ustawę lub na podstawie ustawy, która określa rodzaj i rozmiar odszkodowania. Odszkodowanie ustalane jest na podstawie sprawiedliwej oceny interesów ogółu oraz osób zainteresowanych. W sprawach sporów o wysokość odszkodowania przysługuje droga prawna przed sądami powszechnymi”.

Choć zapis Artykuł 1815 

„Kto nadużywa wolności wyrażania poglądów, w szczególności wolności prasy (art. 5 ust. 1), wolności nauczania (art. 5 ust. 3), wolności zgromadzeń (art. 8), wolności zrzeszania się (art. 9), tajemnicy korespondencji, pocztowej i telekomunikacyjnej (art. 10), prawa własności (art. 14) albo prawa azylu (art. 16a) do walki przeciwko wolnościowemu demokratycznemu porządkowi, traci wymienione prawa podstawowe. O utracie praw i zakresie tej utraty orzeka Federalny Trybunał Konstytucyjny.” 

 nieco inaczej to oświetla.

Prawa autorskie do powyższego tekstu zastrzegam. Cytowane fragmenty trzech konstytucji i ustawy zasadniczej pochodzą z zasobów Sejmu RP udostępnionych pod adresami: http://www.sejm.gov.pl oraz http://libr.sejm.gov.pl 


Inżynier po pracy w korporacjach, mąż i ojciec, przejęty skręcaniem świata zanadto w lewą (lewacką) stronę, ale pełen nadziei, że obecnie w Polsce jedziemy w dobrą stronę.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka