Oko obserwatora 1 Oko obserwatora 1
26
BLOG

Skąd te strajki !?

Oko obserwatora 1 Oko obserwatora 1 Polityka Obserwuj notkę 6

Witam !

Zastanawiałem się,  dlaczego tyle determinacji w strajkujących i dlaczego tyle strajkujących. I to z różnych branż.

Służba zdrowia, kolejarze,  wcześniej górnicy i policjanci, nauczyciele no i teraz pracownicy poczty - wszyscy z tzw. państwowego garnuszka.
Zauważmy, iż kiedy np. hutnicy będąc na "państwowym"... bardzo chętnie strajkowali w sytuacji, kiedy ich zakłady pracy miały kłopoty ze sprzedażą stali, efektownością pracy, zarządzaniem majątkiem itd. - oczywiście najczęstszym tematem były wynagrodzenia, premie, dodatki i przywileje.
Odkąd są na "prywatnym" pasku, czy słyszeliśmy o strajkach w tej branży ? Znam z osobistych relacji sytuację w Hucie Częstochowa którą m.in. nasze stocznie wystawiły do wiatru (brak zamówień) a państwo nie przejmowało się zbytnie ich losem.
Otóż kiedy kupił hutę Związek Donbasu - pracownicy byli wpierw niepewni jutra i pełni obaw, ale teraz są naprawdę zadowoleni. Obecnie mają to wszystko czego nie mogli uzyskać będąc na państwowym wikcie: stabilizacji zatrudnienia a raczej przewidywalność pracy, stabilny system zarządzania, dobry system wymiany informacji pomiędzy Zarządem a załogą - a przede wszystkim zainteresowanie właścicieli sytuacją w zakładzie, zainteresowanie pracownikami (nowy plan szkoleń i dopłat do np. kształcenia czy zakładowych pożyczek).
No brzmi pięknie - ale do tego potrzebna była PRYWATYZACJA. Zrobiona z głową i z planem, z dobrym rozeznaniem sytuacji. Co prawda polityka w to też się wmieszała, ale po podpisaniu umowy nie mają nic do powiedzenia.

Na początku wymieniłem tych, którzy strajkują i zapewne jeszcze będą strajkować. W większości z nich nie interesuje przyszłość, modernizacja, konkurencja, zarządzanie, racjonalizacja wydatków czy przewidywalność działań - ich interesują przede wszystkim wynagrodzenia, które Państwo czyli MY (nasz podatki) musimy zapewnić.

Widać brak prywatyzacji (nie wystarczy komercjalizacja by coś wyszło !), brak dobrego zarządzania poszczególnymi segmentami gospodarki Państwa, to co jest w gestii Państwa - jest w fatalnej kondycji finansowej, fatalnie zarządzane, a przede wszystkim brak dla tych działów gospodarki wizji dalszego rozwoju.
Te działy, coraz bardziej uwsteczniają się w stosunku do pozostałych branż, czy działów gospodarki.
Ostatnie newsy odnośnie tego, że nie zdążymy zbudować dróg na EURO też coś mają na rzeczy.

Państwo jest niewydolne OPERACYJNIE.
Płacimy za to ciężkimi podatkami i wyższymi kosztami usług publicznych jak zdrowie, poczta czy transport.

pozdrawiam  

Jeszcze młody, ale jeszcze nie stary. e-mail: kosiewoj@gmail.com

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka