Rząd PO-PSL zapowiada, że w tym roku zniesie obowiązek meldunkowy. Dotyczyć to ma meldunku na pobyt stały i tymczasowy.
Dzisiejsze przepisy ( z 1974 roku) podobno są nieżyciowe i nieprzestrzegane. Dziwi mnie to, gdyz w świetle prawa jest to łamanie prawa. A my na tak kochamy wolność, że nie ma takiego prawa które by nie można złamać. I jak tu ma być dobrze na tym padole !?
A w czym problem ?
Ano w tym, że jakaś ewidencja ludności musi być ! Choćby dla celów politycznych, gdzie mamy oddać głos. Na tym forum ciągle spieramy się co jest dobre a co złe i kto tu kogo.
Zameldowanie na stałe potzrebne jest bankom, skrabówce, policji, sądom, komornikom czy innym instytucjom jak poczta.
Mamy być wolni jak ptaki ? Bez adresu i wsio rawno na jakim drzewie usiądziemy !?
Co stanie się na przykład ze spadkobiercami, którzy będą chcieli sprzedać bez podatku darowane lokum (mieszkanie czy dom) ?
Dziś przed podatkiem broni ich 12 miesięczny meldunek na stałe w odziedziczonym lokalu.
Jeśli dojdzie do tej zmiany to będzie to niemal rewolucja. Bardzo wiele aktów prawnych trzeba będzie zmienić. Ale przy tej okazji pojawi się przekrętów na tzw. meldunek ?
pozdrawiam
Inne tematy w dziale Polityka