Krispin Krispin
138
BLOG

List otwarty do Donalda Tuska

Krispin Krispin Polityka Obserwuj notkę 3

Maile już ludzi nie kręcą. Wraca moda na pisanie listów. Listów otwartych. Właściwie nie wiadomo, dlaczego nazywa się je listami. Nie są – jako drzewiej bywało – pieczętowane lakiem lub woskiem, nie wkłada się ich do kopert, nie wspominając nawet o tak banalnej rzeczy jak naklejanie znaczków. Na dodatek listy otwarte nie są objęte tajemnicą korespondencji. Każdy może je przeczytać. To tak jakby z otwartej torebki dziewczyny w kolejce po lody pistacjowe każdy mógł wyciągnąć sobie wszystko? Mniej więcej. Tym bardziej, kiedy dziewczyna zaprasza, ogłaszając wszem i wobec, że to torebka otwarta.

Staram się nie ulegać modom, ale... alle... alee... tym razem jednak spróbuję. Chciałbym napisać list otwarty do Donalda Tuska. Facet ma zamiar wracać do Polski po długim pobycie na saksach na zachodzie, więc nie do końca orientuje się, jak tu jest i co powinien zrobić. Cóż więc powinienem w takim liście zawrzeć? Na pewno jakieś dobre rady – wiadomo, gdzie wielu doradców... i tak dalej. Jakieś słówko zachęty, a zarazem przestrogi – w końcu ja wiem, jak tu jest. Trochę o teraźniejszości i przyszłości – taka panorama (choć nie racławicka). Coś o myśleniu (z gruntu pozytywnym) i o realnej ocenie rzeczywistości. Może także słówko o wyprostowaniu pewnych spraw. Coś o problemach i o mieście stołecznym, choć wiadomo, że pod rządami miłościwie nam panującego Rafa-Aua te dwie rzeczy nie mają przecież nic wspólnego ze sobą...

Im dłużej myślałem o napisaniu takiego listu, tym bardziej potęgowało się odczucie, że ktoś już taki list napisał. I to całkiem otwarty. Rzekłbym nawet, że ktoś pojechał otwartym tekstem. A było to kawał czasu temu – w zeszłym stuleciu, a dokładnie w roku 1967. Napisał go Dandy Livingstone, jamajski muzyk reggae. Tekst tego „listu” znany jest bardziej po „odczytaniu go” dwanaście lat później przez grupę The Specials. Przypominam tekst poniżej, ale... warto posłuchać, jak chłopaki „czytają”: A Message To You Rudy.


A Message To You Rudy

(tekst: Dandy Livingstone)


Stop your messing around (ah-ah-ah)

Better think of your future (ah-ah-ah)

Time you straighten right out (ah-ah-ah)

Creating problems in town (ah-ah-ah)

Rudy

A message to you, Rudy

A message to you

Stop your fooling around (ah-ah-ah)

Time you straighten right out (ah-ah-ah)

Better think of your future (ah-ah-ah)

Else you'll wind up in jail (ah-ah-ah)

Rudy

A message to you, Rudy

A message to you

Stop your messing around (ah-ah-ah)

Better think of your future (ah-ah-ah)

Time you straighten right out (ah-ah-ah)

Creating problems in town (ah-ah-ah)

Rudy

A message to you, Rudy

A message to you, Rudy

Oh, it's a message to you, Rudy

Yeah, it's a message to you, Rudy


PS zabawne jest to, że ta notka i poprzedni mój wpis: https://www.salon24.pl/u/krispin/1146867,powrot-tuska zostały ukryte przez Adminów S24 i nie można ich wyszukać w serwisie.

Krispin
O mnie Krispin

Jestem Polakiem. Jestem chrześcijaninem. Czy tak samo, czy bardziej? Jestem osobą myślącą. To ja, Krispin z Lamanczy. PS. Nie wierzę w przypadki.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka