Dokładnie tak. Jest za, a nawet przeciw.
Decyzję o odejściu z PiS Paweł Poncyljusz ma już w sercu, ale na razie nie powie, jaka ona jest. Nie zakłada też nowej partii politycznej. Ale na razie. Skąd te publiczne, acz chwiejne wyznania Pawła Poncyljusza? Bo nie chce burzyć spokoju przed wyborami. Tak przynajmniej sam twierdzi.
Przyznam, że mam problemy ze zrozumieniem decyzji PiS (a w zasadzie Jarosława Kaczyńskiego) co do Elżbiety Jakubiak. Być może jest to kwestia zbyt małego zasobu wiarygodnych informacji, a być może PiS (Jarosław Kaczyński) popełnił w tym wypadku ogromny błąd. Tego nie wiem i nie chcę przesądzać. W każdym razie nie mogę przekonać się do zmiany dobrego zdania na temat pani Elżbiety.
Osobę Joanny Kluzik-Rostkowskiej krytykowałem jeszcze w trakcie kampanii wyborczej, więc tutaj mam komfort psychiczny. W mojej ocenie JK-R ma wygląd medialny, potrafi poprawnie wysłowić się w przygotowanych kwestiach, lecz jest kompletnie bezradna w sytuacjach nietypowych. Nie wiem, czy jest to wrodzony brak błyskotliwości, czy syndrom kobiety łasej na pochwały. Świetnie ogrywał ją w trakcie kampanii Sławomir Nowak. Ładne kwiatki, niewyszukane komplementy tego ostatniego i już JK-R promieniała, zapominając nie tylko "języka w gębie", lecz także o tym, że nie występuje w roli podrywanej kobiety, lecz szefowej sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego.
Paweł Poncyljusz jawił mi się jako kompetentny polityk, dobrze przygotowany do pełnienia funkcji publicznych. Po ostatnich wystąpieniach zachowuję o nim dobre zdanie, jako o ewentualnym urzędniku państwowym wysokiego szczebla, i degraduję do trzeciej ligi jako gracza politycznego, czyli w to samo miejsce, w którym od pewnego czasu przebywa u mnie Joanna Kluzik-Rostkowska i Marek Migalski.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/poncyljusz-podjal-decyzje,1,3785612,wiadomosc.html
Interesuje mnie przyszłość Polski, a nie konkretnej partii. Strzelam przede wszystkim do złej władzy, ale zła opozycja również nie może na mnie liczyć. W przeszłości sympatyzowałem z UPR - głównie w kwestiach wolnego rynku.
Lista blogerów, którzy trwale zbanowali mnie bez sensownej przyczyny: Andrzej Celiński, Mireks, maia14, teesa
Zbanowani przeze mnie za chamstwo:
entefuhrer (14.08.2011), mundry (05.10.2011)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka