Kultura Liberalna Kultura Liberalna
187
BLOG

GIZA-POLESZCZUK: Co (kolejna) reforma emerytalna mówi o naszym p

Kultura Liberalna Kultura Liberalna Polityka Obserwuj notkę 0

 

 

 

To, co dzieje się w związku z planowanym przez rząd podniesieniem i zrównaniem wieku emerytalnego można uznać za typowe. Podobną strukturę i dramaturgię miały wydarzenia rozgrywające się wokół ustawy refundacyjnej i w związku z ACTA – istotną reformę, która przedstawiana jest jako konieczna, przygotowuje się w ukryciu, praktycznie bez konsultacji i komunikuje społeczeństwu jako bezalternatywną. Zgłaszane publicznie wątpliwości – bądź otwartą krytykę – początkowo się dezawuuje i dopiero narastający opór oraz ujawnianie ewidentnych wad legislacyjnych wymusza ustępstwa.

Dramat „koniecznych reform” układa się w interesujący schemat. Zaczyna się on od hodowania problemów – aż do momentu, kiedy stają się tak palące, że ich rozwiązanie jest naprawdę konieczne, ale i bolesne. Wiadomo więc, że pojawi się opór społeczny – stąd unikanie konsultacji i tendencja do ukrywania przed opinią publiczną, że nad reformą się w ogóle pracuje. W konsekwencji reformę ogłasza się z zaskoczenia, stawiając obywateli pod ścianą – reforma jest konieczna, jest dobra, nie ma alternatyw i rząd nie będzie wahał się jej wdrożyć. Zwróćmy uwagę, że nawet w przypadku ACTA stało się to, co stać się musiało. ACTA zostało podpisane, mamy także ustawę refundacyjną i można się spodziewać, że wiek emerytalny zostanie w końcu podniesiony. Mimo drobnych ustępstw strategia stawiania pod ścianą okazuje się skuteczna. Zresztą w ten sposób podejmowanych jest wiele decyzji: ilu Polaków wie na przykład, że rząd już ponad rok temu podjął decyzję o budowie elektrowni jądrowej. Zawsze istnieje szansa, że decyzja czy reforma przejdzie niezauważona, a jeśli nawet zostanie zauważona i oprotestowana, to można się pokajać i ustąpić trochę miejsca. Rodzice nazywają tę strategię „proś o wybaczenie, a nie o pozwolenie”.

To znacząca zmiana w sposobie funkcjonowania państwa. Po pierwsze, państwo już nawet nie próbuje być subsydiarne. Przeciwnie, to obywatele mają służyć makrostrukturą. Dyskurs o emeryturach ma taki właśnie charakter: ludzie muszą zgodzić się pracować dłużej, bo załamie się system emerytalny. Ludzie muszą zaakceptować ustawę refundacyjną, by uszczelnić system. Ktoś mógłby powiedzieć: to tylko taki skrót myślowy. Jednak nie – obiektywizowanie systemu zakrywa fakt, że jego załamanie nie jest wynikiem działania niezależnych od ludzi sił przyrodniczych, ale zaniedbań i zaniechań ze strony władz publicznych.

Po drugie, państwo jest zdesperowane. W coraz większym stopniu funkcjonuje pod naciskiem sprzecznych presji: instytucji międzynarodowych – jak Unia Europejska czy Międzynarodowy Fundusz Walutowy – oraz własnych obywateli. Można odnieść wrażanie, że państwo postrzega własnych obywateli jako słabszych i łatwiejszych do zlekceważenia.

Po trzecie wreszcie, państwo nie myśli i nie pracuje alternatywami. Uwięźnięcie w „wojnie światów” między PO i PiS prowadzi do odrzucenia wszelkiej odmiennej myśli, automatycznie naznaczanej etykietą piątej kolumny. Owo „albo-albo” eliminuje szansę rozwoju – nie zadajemy bowiem pytań i nie uczymy się z własnego doświadczenia. Jeśli chcemy wyjść ze schematu koniecznych reform, musimy zadać kilka pozornie tylko prostych pytań. Dlaczego pozwalamy problemom dojrzewać? Dlaczego boimy się własnych obywateli? Dlaczego nie słuchamy innych?

Głównym problemem jest to, że nasze państwo staje się coraz mniej liberalne w wymiarze wolności myślenia i poszanowania różnorodnych idei. Dlatego właśnie brakuje mu alternatyw. I dlatego musi stawiać obywateli pod ścianą.

* Anna Giza-Poleszczuk, profesor socjologii.

** Tekst ukazał się w Temacie Tygodnia Kultury Liberalnej nr 163 (8/2012) z 21 lutego 2012 r. pt. "...67! Kto da więcej?". Więcej tekstów Renaty Kim, Łucji Krzyżanowskiej i Roberta Gwiazdowskiego- CZYTAJ DALEJ


 

"Kultura Liberalna" to polityczno-kulturalny tygodnik internetowy, współtworzony przez naukowców, doktorantów, artystów i dziennikarzy. Pełna wersja na stronie: www.kulturaliberalna.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka