Mój tandem sufring zaczął się od zygoty.
Bo wody płodowe, bo koleś obok mnie - to brat bliźniak.
Tak jakby dobry Bóg chciał wyrównać Mamie wcześniejszą utratę Syna...
Na plażę życia - wybraliśmy się już w 8 miesiącu ciąży.
Każdy potrzebuje przestrzeni życiowej...
Lekarze do Mamy:
- Chłopiec ma szansę, dziewczynka na pewno nie przeżyje...
Gdy zdarzało mi się relacjonować me narodziny znajomym - niektórzy z przydechem pytali:
- I co przeżyła?
Na co ja:
- Moment, a z kim rozmawiasz?
:-)
Koleżanka, która jest specjalistką od przeszczepu nerek pyta mnie:
- A wy jesteście dwujajowi, czy jednojajowi?
Ja:
- Z tego co wiem, to brat jest dwujajowy....
Bo przecież różnica płci już jest odpowiedzią na pytanie o typ ciąży mnogiej.
Kolejny tandem surfingowy - to partner życiowy.
Jeśli w dyscyplinie sportowej, to facet dokonuje podniesień - to w tamtym związku - ja musiałam być mężczyzną.
Jestem zbyt kobieca na związek z kobietą w ciele mężczyzny. Też dlatego, że i mentalnie jestem do bólu hetero.
Przyszło tsunami - i deskę zmyło.
Mnie mocno podtopiło.
Jeszcze włosy mam wilgotne.
Obecnie ćwiczę podnoszenia sama ze sobą.
Bo partnerstwo ze swoim ja - to najtrudniejsze z możliwych.
Ale daje to wiele satysfakcji.
Monitoring miejsc słabszych i mocniejszych - jest w takich okolicznościach - precyzyjniejszy.
Jeśli spada się z deski do fali - to od razu ma się protokół przyczyn, ale i rokowań na następne próby.
Tandem surfing to poetycki mariaż majestatu morza z baletem.
W życiu tak już jest, że jedynie wody płodowe nie wymagają wizy sprawności.
Kolejne lata, restrykcyjnie legitymują nas z certyfikatów.
Upadek do fali jest wpisany w choreografię prób.
Zalane drzewo oskrzelowe jeszcze nie oznacza końca.
Tandem surfing to przypowieść o zaufaniu.
I tych dwojga na desce.
I nas - do samych siebie.
Piękno wizualne, ale i duchowe - podnoszeń - to epizody. Gdzie o wiele większą przestrzeń czasową wypełnia trud ćwiczeń, budowanie synchronizacji.
I oczekiwanie na dobrą falę....
A jutro kolejna rocznica diagnozy lekarza:
- Dziewczynka nie ma szans na przeżycie....
Inne tematy w dziale Rozmaitości