1. Brak pomysłu, inwencji - więc korzysta z tekstów innych.
2. Jedyny własny dorobek - spreparowane kłamstwa.
3. Tchórzliwie kasuje słowa osoby, z której tekstu skorzystał.
4. Na blogu tej osoby ma czelność wypłakiwać się jaki jest boski:-)
5. Wg niego Dekalog nie ma nic wspólnego z kłamstwem.
6. Przy odliczaniu, leżąc już na łopatkach - próbuje zmienić płeć.
7. Sam podpala i leci na skargę, że ktoś podpalił:-)
8. W drgawkach pisze jacy politycy są be - zapominając, jaka stajnia produkuje takich be. Jego ukochana stajnia:-)
9. Zachwyca się sobą - a gdy sprawdzić - ma jedne z najniższych notowań na tym portalu.
10. Zawsze ląduje po stronie przegranych.
Nie, nie - to nie jest dekalog jednej persony - to pragmatyka jemu podobnych. Którzy są karykaturą prawa i sprawiedliwości. Człowiek nie wie, że taki w ogóle istnieje, ukradnie ci własność, nakłamie i łamie nogi w zachlipanej skardze, że skrzywdzony:-)
A w wesołym miasteczku trzeba uważać, co wybieramy - bo można wylądować na poboczu bezmyślności:-))))
Inne tematy w dziale Rozmaitości