"Jeśli coś jest powszechne, nie oznacza, że to coś jest jednocześnie potrzebne i normalne. Powszechne jest w istocie tylko mniemanie, że jeśli coś jest powszechne, to jest potrzebne i normalne. " Stefan Pacek
Stosowanie takich pojęć jak powszechne czy normalne - jest szalenie niebezpieczne.
Ale jeśli termin 'powszechne' udaje się uzyć bez ...nadużycia, tak operowanie hasłem " normalne" to już horyzont zdarzeń /slownik astronomiczny/.
Nawet na banalnym poziomie wyboru nicka - jeśli ktoś musi zaznaczać, że jest normalny - to to już mocno zgrzyta.
Normalna kobieta, normalny mężczyzna, normalny patriota, normalny Polak.
Proteza pojęciowa "normalny" nie ma cech desygnatu.
Powiedz o kimś - jest normalny - a nie uzyskujesz żadnej o nim informacji.
Też dlatego, że nie ma się gwarancji co do samej diagnozy opisującego.
Popularny zwrot na salonie24 - 'bo normalni myślą jak ja...'
Wtedy bardzo się cieszę, że należę do grupy 'nienormalnych'.
O wiele bardziej ufam ludziom, którzy mowią o sobie, bo ja jestem jakiś inny...Nie ma znaczenia czy wartościuje to na in plus czy in minus. Sama inność wabi. Weryfikacja inności dale kolejne podpowiedzi.
Sama aspiracja do inności nie wystarcza.
Wielu manifestuje swą inność poprzez ekstrawagancję ubioru, stylu - ale gdy pogadać...."powszechna normalność".
Rasowa inność nie atakuje.
Lubi być kruszcem wykopanym na pustyni.
Może dawać refleksy nawigujące - ale to wszystko.
Rozsmakuj się sam.
"Nie bądź nieufny w stosunku do tego, kto ci mówi, że się boi, lecz obawiaj się tego, kto ci mówi, że nie ma żadnych wątpliwości". E.Fried "Wiersze bez ojczyzny"
Ta myśl konotuje mi sie z inną: ufaj tym, których poznajesz, poznawaj tych, którym ufasz.
Normalność jako taka - nie interesuje mnie. To najczęściej pusty zbiór - a termin 'normalny' pachnie jak trociny w brzuchu leciwych misiów.
Czy jeśli trafiałam w życiu na klasycznych hamulcowych - którzy nawet wobec wypracowanego sukcesu - rozejście się autorskiej książki w 3 potężnych nakładach - podsumują, że tego gówna nigdy by nie kupili - to można wyprowadzić wniosek, że to powszechna postawa mężczyzn?
Nie bez powodu w jednym ze wczorajszych wpisowych punktów cytuję pytanie - kiedy ostatnio dodałeś odwagi kobiecie?
To takie nieoczywiste jest.
Bo empirycznie miałam fundowany wektor w drugą stronę...
Najczęściej.
A gdy usłyszę: jesteś dzielna - niagara...
Wiem, to nie jest normalne, ale cholernie z czegoś wynika..
Inne tematy w dziale Rozmaitości