ladynoprofit ladynoprofit
286
BLOG

Tylko ciebie kochał...

ladynoprofit ladynoprofit Rozmaitości Obserwuj notkę 0

"Małżeństwo nie jest kresem samotności. Najgorsze chwile samotności poznałem dopiero ożeniwszy się." (James Mason)

"Niektórzy ludzie są ze sobą całe lata, ale nigdy nie masz uczucia, że do siebie pasują. Wydaje ci się, że mieszkają na różnych piętrach jednego domu." (Jonathan Carroll,)

"Jeśli ktoś kocha nas aż tak bardzo, to nawet jak odejdzie na zawsze, jego miłość będzie nas zawsze chronić."(Joanne Kathleen Rowling )

"Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego." (Nancy H. Kleinbaum)

Wczoraj przed snem....

Moment! Jakim snem???!!!??

Dwie burze skutecznie mi go zabrały....

Ale Ok...Wczoraj przed snem intrygujący wątek u kogoś - czym jest największe nieszczęście kobiety...

Konstatacja - brak mężczyzny...

Nie zgodziłam się...

Też dlatego, że pewni mężczyźni mają specyficzny talent - zafundują kobiecie jedynie nieszczęście.

Ktoś kiedyś, że mężczyźni kochają kobiety, które potrafią uszczęśliwić.

Nigdy im się to nie uda z paniami, które będąc samotnymi nie potrafią być szczęśliwe.

W drugą stronę to samo.

We wspomnianej dyskusji napisałam, że samotność bywa rajem, a związek - także wielodekadowy - piekłem.

Po wtóre - nie wiążemy się z kimś by nas uszczęśliwiał. To nie jest zadanie kobiety i mężczyzny.

Uszczęśliwia już sam trafiony wybór.

Cudownie dobrani - są tacy sami jak w epoce swej samotności. Bez kombinacji alpejskich, karkołomnych starań -  już ich oddech przywołuje szczęście.

Nie pierwszy raz podkreślam, że najczęstszym spoiwem par jest lęk przed samotnością. Kalekie to spoiwo i jakże okaleczajace.

Przypadkowi podróżni, tylko z wyborem tego samego pociągu - dezercja od samotności, by przeżywać jej najgorszą wersję - samotność we dwoje.

Rok temu w górskiej miejscowości - dialog z obcą mi osobą o zmierzchu.

Po 2 godzinnej wspaniałej, otwartej wymianie myśli, zwierzeń -  o symetrycznym charakterze... słyszę przed pożegnaniem:

 - Widzi pani tę rzekę ludzi, co wokół nas?

 - Tak...

 - Jest pani ostatnią osobą ,  którą można podejrzewać że ma drastyczną sytuację socjalną. Pani wyróżnia się stylem, nawet dobór biżuterii...Wielu z  nich zostawiło na parkingu drogie auta,  - czyli nie martwią się o chleb i idą jakby mieli złamane życie.

 - I wie pani dlaczego z panią rozmawiam?

 - ???

 - Już tylko patrząc na panią wie się, że nie zaleje pani smutkiem, narzekactwem.

Pożegnałyśmy się. Ona, starsza pani z 1939 rocznika.

Kilka dni potem pomachała mi z tłumu turystów.. Podbiegłyśmy spontanicznie do siebie - zrobiłam jej pamiątkowy kadr.

Kobieta, która też ma swoja historię - nigdy nie odważyła się ujawnić mężczyźnie jak go kocha,. Wyszła za innego. Gdy po latach ukochany zmarł, na jego pogrzebie.... siostra zmarłego do mej rozmówczyni:

 - Całe życie tylko ciebie kochał, ale bał się odrzucenia..

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości