And listen closely to what I say....
"Pamiętasz ten moment, kiedy jako dziecko, w wieku koło siedmiu lat, malujesz obrazek i niebo to niebieski pasek u góry kartki? I wtedy przychodzi ten moment rozczarowania, kiedy nauczyciel mówi ci, że tak naprawdę niebo zajmuje cała wolną przestrzeń na rysunku. I to jest ta chwila, kiedy życie zaczyna być coraz bardziej skomplikowane i nieco nudniejsze, ponieważ zamalowywanie kartki na niebiesko jest raczej nużącym zajęciem." Alan Rickman
"To był najpiękniejszy błękit mego życia: suchy, twardy i tak czysty, że zapierało oddech. Wychodziły z niego wolno ogromne anioły powietrza. Aż nagle zobaczyłem gwóźdź, zardzewiały, wbity ukosem w niebo. Starałem się o tym zapomnieć. Daremnie, kątem oka wciąż zawadzałem o gwóźdź. I co zostało z mego nieba? Błękit w sińcach." Zbigniew Herbert
"Całe niebo to jest jeden wielki plac zabaw dla dzieci, a gdy dzieci już się zmęczą, to wracają na noc właśnie do takich pokoików jak ten. Nie może być inaczej. W niebie nie ma miejsca dla dorosłych. Kiedy dusza dorosłego się tam dostaje, zamienia się w duszę dziecka. Piekło to znowu miejsce pełne dorosłych, którzy gnębią się strasznie, bo wszyscy pozapominali PIN-ów do kart kredytowych i debetowych, PIN-ów do komórek i innych numerków. I kręcą się bez sensu, bo wszystkie PIN-y zna tylko diabeł." Hubert Klimko-Dobrzaniecki
A moje niebo?
To jest tak.... jak zaćma pamięci i wbijasz PIN po omacku, na czuja, a może...
Zaskoczy, albo blokada...
PIN do mego nieba zna też kilka osób - choć tego nie wiedzą.
Nie muszą.
Ich słowo, pamięć, dotyk - lokuje mnie w niebie. I zabawne - to samo niebo a nigdy powtórzeń trasy do niego.
Gdy zrani mnie skorodowana pogarda, pycha - ratują mnie. I choć nie mają pojęcia, że właśnie - mówię o tym. Nie wolno wtedy milczeć.
PIN do nieba ma w swej jaźni nasze wewnętrzne dziecko.
Zakneblowane fałszywym rozumieniem dojrzałości - nie zdradzi.
Nie zapominam o tym dziecku w innych - niezależnie od tego, czy ktoś jest kilka dekad starszy ode mnie czy młodszy.
Bo prawdą jest, że gdy głaszczesz dziecko, głaszczesz serce matki, ojca.
Monolit nieba ma swoje segmenty. Nie znam ich typologii, ale wiem o ich istnieniu. Rozpoznaję czuciem.
Niebo to jest przypowieść o prostocie, w żadnym razie o prostactwie.
"Niebo jest dokładnie pośrodku piersi człowieka, który ma Wiarę". Salvador Dali
A ta ziemska, codzienna wiara w nas samych?
Nie wiem kto we mnie wierzy, i czy w ogóle.
Ale jeśli - niech dba o centrum swej piersi...
Clip - syn o matce, która już odeszła do nieba...I matka o synu, który jeszcze jest...
Inne tematy w dziale Rozmaitości