Fot. © Jerry Uelsmann
Fot. © Jerry Uelsmann
ladynoprofit ladynoprofit
375
BLOG

WYŻSZY POZIOM

ladynoprofit ladynoprofit Rozmaitości Obserwuj notkę 13

"Potem przyszedł czas na najbliższych.

Tak, mówię o twoich przyjaciołach i o sobie także.

Rozbebeszyłeś nas i sprzedawałeś w częściach, kierując się trudnym do ogarnięcia poczuciem szlachetności.

Gdybyś jeszcze ustawił nas wszystkich, jednego po drugim, na swoim straganie roztrzepanego artychy, gdybyś każdemu przybił do czoła cenę, a w dupę wsadził zrolowany opis produktu, mógłbym to jeszcze jakoś pojąć.

Nie, że byłbyś w porządku.

Czasem trzeba kogoś sprzedać, żeby ocalić życie. Tak właśnie jest.

Ale ty, powtórzmy, rozprułeś każdego. Wyjąłeś jednemu serce, drugiemu wątrobę, zatkałeś ranę garścią zadrukowanego papieru i zaszyłeś z powrotem, że niby nic się nie podziało.

Nasze serca, nasze wątroby krążą teraz z rąk do rąk, od szkiełka do oka. Bledną w słońcu. Gniją w ciepłej ciemności." Łukasz Orbitowski

"Postaraj się być mądrzejszy od innych i postaraj się, aby oni tego nie zauważyli". Philip Chesterfield

Nie, to nie tak....

Dojrzewanie do samego siebie, kopaliska swych możliwości w sobie nie wymagają rywalizacji z innymi. To się nie sprawdza. Bo co ma być miarą?!?

Widziałam ludzi, których pożarł nałóg rywalizacji. Sam w sobie. Strawi wszystko - aspiracje, marzenia, cele i .....swego nosiciela.

Dalej....

Ktoś naprawdę mądry już nie musi się starać, by inni tego nie zauważyli.
To jedna z tajemnic prawdziwej mądrości.

Najgłośniej tarabani się głupota.

Kąsa - tylko ona.
Człowiek mądry nie rywalizuje z innymi. Zwyczajnie - nie musi.

"Przechodzimy na wyższy poziom dopiero wtedy, gdy zaczynamy traktować innych lepiej, niż oni nas traktują."

Nie mydlmy sobie oczu. Trudne jak cholera.

Jeśli nawet nie oddamy za ból nam zadany, to głask dla zadającego cierpienia - przez gardło decyzji nie przejdzie...

"Stwórca pokochał ptaki i stworzył drzewa. Człowiek pokochał ptaki i stworzył klatki". Jacques Deval

A gdy pokochasz drugiego człowieka - szykujesz mu nieboskłon czy celę zaborczości?

Zniewoleni potrafią mówić, ale nigdy nie dowiesz się od nich prawdy. Nigdy.

Zniewoleni przez innych, zniewoleni przez samych siebie.

Jaka pula znajomych, dzwoni do was, pisze, odwiedza - dla jednego pytania: jak się czujesz?

Pomijam relacje bliskie - choć i w nich pytanie o samopoczucie... dziwnie nieobecne.

Przeskanuj w sobie imiona i kto inicjuje kontakt, byś coś załatwił, w czymś pomógł i nigdy nie puka do ciebie - dla samej przyjemności kontaktu.

Na ile imion posypaliśmy grudkę ziemi, bo nieprzydatne?

Jasne, nie tworzymy świadomie katalogu przydatnych - on sam wie co robić.

Najzabawniejsze są historie, w których okazaliśmy się dla kogoś więcej niż przydatni - a ci nas za pomoc skopali.

Cytat Łukasza....

To siebie opisał jako 'Kubę rozpruwacza" swych bliskich.

Nie ma w tym kokieterii, nie ma żebractwa o usprawiedliwienie. Żadnego, by nie przyjął. On wie.

Upublicznić tę wiedzę - to spory rodzaj odwagi.


Ale to właśnie takim ludziom wierzę. Nie kreacji świata w ich książkach. Ale wiwisekcji poza ich stronicami.

To Kennedy powiedział - lepsza cierpka prawda, od słodyczy złudzeń.

Wg tego 'równania" organizuję swój świat.

Telefon rzadko dzwoni - ale gdy już - cholernie autentyczne kontynenty umysłowości ludzkiej suną do mnie.

Jeszcze rzadziej listy - ale jakże specyficzne.

"Dziękuję za piękne teksty... ten z zabieraniem bólu... to był hard-cover... no... by się uczyć takich oczywistości na stare lata.. ech.. Śpij pięknie."

Słowa męzczyzny z innego kraju, kogoś... kto całe życie zawodowe  w rzeczywistosci literackiej swojej i innych. A wtedy takie słowa... to moc...

Nigdy nie zdarzyło mi się myśleć o tym, by być mądrzejszą od innych. Odwrotnie - rezonuje we mnie bezgłośna modlitwa o ludzi...pięknie mądrych.

Nigdy nie walczę o ludzi, bo o tych, którzy chcą zapytać - jak się czuję, bo o tych, którzy widzą mnie nie tylko gdy jestem przydatna - z definicji się nie walczy.

 

Bo liczą się jedynie te twarze, których nie widzimy przez materię ...klatki.

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Rozmaitości