Fot.© Nicolleta Ceccoli
Fot.© Nicolleta Ceccoli
ladynoprofit ladynoprofit
150
BLOG

MOBILNOŚĆ MARTWICY

ladynoprofit ladynoprofit Rozmaitości Obserwuj notkę 0

"Ból jest koniecznym, aby powstał most zrozumienia pomiędzy człowiekiem i człowiekiem." R. Bazin

Wypadałoby pobłogosławić tę myśl i dopić kawę.

Ból, który coraz częściej ma swoją teatralną garderobę, zestaw scenicznych kosmetyków, syntetyczne łzy, by ostatnie rzędy nie przegapiły ich... prawdy.

Ból, który wydobywa się z militarnej gabloty, bo to snadne narzędzie...negocjacyjne. Kaliber nie ma znaczenia.

Heroizm i cynizm. Cynizm i heroizm. Coraz mniej przestrzeni na jakościową, semantyczną różnicę, odmienność.

Wrażliwość w okopach.

Może dawniej ów most zrozumienia znał stopę ludzką, gdy blizny z piękniejszą historią niż tatuaże.

Nie przywołujemy innych do siebie dla zrozumienia, porozumienia.
Przywołujemy dla zadania bólu.

Takiego od niechcenia, dla sportu, albo z głowicą dobrze wyliczonego celu.

W czasach kryzysu, choć nie tylko - ból ma świetne notowania na giełdzie społecznego awansu.

Uniwersytet zadawania bólu jest zbyteczny. Wystarczy atawizm. Lęk.

Pręgierz jak publiczna toaleta - okupowany, z odorem satysfakcji oprawców.

Ból kocha kolektyw.

Pojedynczy cios to często za mało, a już on zwabi ulewę kolejnych, stłoczonych, chowających twarze w plecach tej samej potrzeby.

Lincz to już symfonia, choć instrumentaliści nie znają nut.
Batuta wystarczy.

Ból ma swoje modlitwy bez instancji sumienia.

Ból jest cwany - martwicę pomija.

Trudno kąsać samych siebie.

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości