Fot. własna
Fot. własna
ladynoprofit ladynoprofit
326
BLOG

Zapowiedziany lot...

ladynoprofit ladynoprofit Rozmaitości Obserwuj notkę 13

Cudowne spotkanie...

I choć zamówiłam "Kamikadze" - nie było to żadne kamikadze:o)


Pierwsze podanie sobie dłoni, ale ludzi, którzy znają się od wielu lat...

Jeśli przez lata masz dostęp do duszy, bez desek teatralnych, makijażu autokreacji grubości cegły - wtedy pierwsze podanie sobie dłoni oznacza niejako -  któreś tam z kolei.

Intymna knajpka, kolejne drinki i wątków od groma.

Po kilku godzinach odwozi mnie amerykańckim bolidem do domu i pyta czy jest w pobliżu jakieś lotnisko.

Mówię, że tak, jako małolata fruwałam dwupłatowcem.

On:

 - W takim razie w okolicy twych urodzin przylecę samolotem /ma licencję pilota/. Wiem, jak kochasz latać - więc polecimy...

/fotki z telefonu/

Zobacz galerię zdjęć:

Fot. własna
Fot. własna

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Rozmaitości