Ktoś w Brukseli ma pomysły na podnoszenie podatków od energii, nakładanie na nią najróżniejszych akcyz, kar za produkowanie prądu z węgla...
Czy ci ludzie świadomie chcą doprowadzić do zlikwidowania Europy? Wprowadzić ją w biedę? Przerzucenia całej produkcji do krajów w których błędów energetycznych się nie popełnia?
Możliwe, że nasza cywilizacja Europejska się wypala - ale dlaczego dobijać ją samemu? Dlaczego ułatwiać Chinom i Indiom przejęcie całej produkcji.
Chyba dla wszystkich jest oczywiste, że przy drożejących paliwach, drożejącym prądzie - obłożonym karami za produkcję CO2 przestajemy być konkurencyjni.
Nie wyobrażam sobie, żeby można było nieświadomie podejmować decyzje niszczące ten kontynent. To musi być świadoma działalność.