Nie spodziewałem się wiele, dostałem jeszcze mniej. Odnoszę wrażenie, że sztaby zmuszone tradycją i społecznymi oczekiwaniami zorganizowały debatę, ale -na wszelki wypadek- bez debaty. Kawa tak, ale bez kofeiny!
Telewizje zgromadziły imponujący zestaw ekspertów od wyjaśniania kto wygrał i dlaczego. Wolałbym jednak by jakaś redakcja zweryfikowała wszystkie fakty podawane w debacie przez kandydatów. Specjalistów od wizerunku jest wielu, może jednak znalazłby się ktoś od czarnej roboty?
Runda I - polityka społeczna - pełny zapis
Runda II - gospodarka - pełny zapis
Runda III - polityka zagraniczna i sprawy bezpieczeństwa- pełny zapis
