Salon się zmienił - zniknęły straszące 503 czy 404 , ale zniknęły też poprzednie założenia SG.
SG się skurczyła zniknęły z niej działy Kultura , Podróże, Historia , Różności a tam w ostatnim roku najchetniej szukałem czegos do przeczytania a także w tych działałach najchętniej się uaktywniałem.
W dniach różnych napięć i różnych spięć politycznych omijałem wzrokiem szeroko rozumiany dział polityka , koncentrując się na dolnej części SG.
Dziś jest zajęta przez - no nazwijmy to jest zajęta - a lewa strona na której znajdują się szufladki do Kultury , Historii itp nie spełniaja według mnie swojej roli a po tagach ze strony prawej - umówmy się mało kto "pomyka".
Jako gość u pana Igora Jankego nie mam prawa narzekać jak przemeblował swój Salon , moge jedynie stwierdzic , że poprzedni "układ" bardziej odpowiadał tej mniej rozpolitykowanej części salonowców oraz że dość łatwo wytypować te notki które będą się cieszyć "wzięciem" bez względu na treść w nich zawartą - co mam na myśli wyraziłem w notce poprzedniej.
Nie nie dojrzałem jeszcze do stwierdzenia że czas się pożegnać ale sam sobie zrobię próbę - spróbuję "odpocząć" na przysłowiowe 10 dni od Salonu - później sam sobie ocenię nastrój.
Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku i cichutko zamykam sobie drzwi do Salonu na tę klamkę co była próbą zagadki .
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
