leszek.sopot leszek.sopot
73
BLOG

Salon24 - czyli z kneblem na łączach

leszek.sopot leszek.sopot Rozmaitości Obserwuj notkę 61

Czytając kiedyś w zamierzłych czasach "Folwark Zwierzęcy" marzyłem, że PRL jest czymś takim, co opisał Orwel. Wystarczy, aby ludzi nieucziciwych zastąpili uczciwi.  Naiwność. Komucha może bowiem z każdego cxzłowieka zrobić posiadanie pieniędzy czy też zajmowana pozycja na stołku, z którego można wydawać polecenia lub nie liczyć się motłochem nie mającym wpływów, koneksji, stołka czy pienbiędzy. Na swoim folwarku rządzi się tak samo jak komuch w PRL.

Niby jakieś prawo obowiązuje, są jakieś regulaminy, można się nawet nazwać Media Obywatelskie, które rozsiądą się w salonie i... cóż z tego. Jak komuch będę rządzili po komuszemu - kto mi podskoczy tego wyrzucę, tzn. zaknebluję łącza.

Nie wiem czy sam się nie narażam, pewnie tak, ale obchodzi mnie to czym naraził się van.bc.- Polak mieszkający w Vancouver BC (stąd nick).

Od roku nie uzyskał odpowiedzi i dotąd nie wie po przestudiowaniu regulaminu i wysyłaniu listów dlaczego go zakneblowano, jaki punkt w niby obowiązującym regulaminie złamał i dlaczego został skazany przez społeczność salonu24 na wieczną banicję. Salon24 bowiem reklamuje się jako Media Obywatelskie, a więc biorąc dosłownie znaczenie wyrazów składających się na nazwę, tworzą je wszyscy blogerzy tu piszący. Ma zeleżeć przecież od woli obywateli i wyrażać ich opinie.

Czyż nazwa może kłamać? Oczywiście. Czy z nieprzystającą do rzeczywistości nazwą można żyć , reklamować się i zarabiać? Oczywiście. Kiedy tak było wcześniej? Za PRL.

Mam nadzieję, że właściciele salonu24 chociaż udzielą odpowiedzi, wyłożą co w regulaminie ich obowiązuje i za co dostaje się po wsze czasy knebel na internetowe usta.

"W gwałtownych przemianach społecznych grozi zawsze niebezpieczeństwo i pokusa nadmiernego skupiania się na rozgrywkach personalnych. [...] Nie idzie o to, aby wymieniać ludzi, tylko o to, aby ludzie się odmienili, aby byli inni, aby, powiem drastycznie, jedna klika złodziei nie wydarła kluczy od kasy państwowej innej klice złodziei". Prymas kardynał Stefan Wyszyński, słowa do delegacji "Solidarności" Warszawa, 06.09.1980 r. __________________________________________________ O doborze reklam na moim blogu decyduje właściciel salonu24 Igor Janke. Nie podobają mi się, ale nie mam na nie wpływu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości