Pierwsze zdjęcia zrobiłem 30 lat temu. Dziś ostatnie.
O uroczystościach pogrzebowych napisali 1maud i seawolf. Nie będę się więc dzielił swoimi refleksjami. Może kiedyś, może napisze tylko, że najbardziej podobało mi się stonowane i odpowiednie do dnia pogrzebu przemówienie Zbigniewa Romaszewskiego. Mogę jeszcze tylko dodać, że byli tam także inni ludzie, którzy kiedyś wiele dla "S" zrobili, m.in.: Jacek Merkel, Krzysztof Dowgiałło czy Bogdan Gołąb. Byli też byli członkowie pierwszego NZS, cała reprezentacja Solidarności Walczącej z Trójmiasta i z Wrocławia z Kornelem Morawieckim. Byli ludzie z WZZ i Solidarności 80. Poza S. Cenckiewiczem była reprezentacja gdańskiego IPN z flagami. Wiele osób, tak jak ja, opuściło w połowie uroczystości pogrzebowe Maćka Płażyńskiego, aby być na pogrzebie Anny Walentynowicz. Ci którzy byli w bazylice do końca przybyli na cmentarz na Srebrzysku już po zakończeniu pogrzebu.