Libor Libor
111
BLOG

Ekstraklasa wg Libora cz.2

Libor Libor Rozmaitości Obserwuj notkę 0

 We wczorajszym odcinku była mowa o "strajku włoskim" arbitrów, warszawskich satelitach i oddelegowanych żołnierzach oraz trochę o koszykówce i o Panu Thiago Cionku. Dzisiaj kolejne sprawy. Chciałbym się zapytać gdzie dzisiaj jest Dariusz Wdowczyk i Andrzej Woźniak? Owoce pracy tych obu panów kiedyś były soczyste, och soczyste i kto choć odrobinę liznął trenerki, i zapoznał się z metodami Wdowczyka to wie o co mi chodzi! Odpowiadam, że mają prawnie wydany tzw. zakaz wykonywania zawodu. Gdzie natomiast gra Pan Hermes Soares? Odpowiadam, że Pan Hermes Soares gra w Polonii Bytom. Gdzie jest dzisiaj Pan Andrzej B. były drugi trener Wisły Kraków? Jedna z  hegemonowych telewizji wyemitowała kiedyś reportaż, że pan Andrzej B. instruuje z trybun sztab szkoleniowy Hutnika Warszawa w trakcie jednego z meczów bodajże ligi okręgowej. Uczciwość nakazała przekazać to odbiorcom. Zacne:-). A gdzie jest dzisiaj Pan Janusz Wójcik, twórca ostatniego, wielkiego sukcesu prawdziwej polskiej piłki? Milczy.

 Ebi Smolarek strzelił brameczkę dla Hagi i tę brameczkę zadedykował dla swojego zmarłego niedawno ojca Włodka!!! Tak się zastanawiam, co by było gdyby i Ebi, i wcześniej Włodek dali sobie spokój w ogóle z tym nadwiślańskim bagnem, odcięli się od tego i swoje przyszłe losy wiązali z krajem " wiecznie kwitnących tulipanów"? Śmiem twierdzić, że dzisiaj Włodek by żył, bo serce byłoby mocniejsze, a Ebi byłby wielkim piłkarzem! I wielkim piłkarzem byłby też młodszy Smolarek - Mariusz, który musiał zająć się grą w tenisa, bo jakiś tam młodzieżowy amator nie widział w nim talentu. Kibicuję więc Ebiemu gorąco i niech wizyty w tym pięknym kraju nad Wisłą ograniczy do wspierania pogrążonych w bólu matki i brata. Szacunek za postawę życiową i podejście do "pismaków".

Wczoraj pisałem też o ewentualnych przetasowaniach na koniec sezonu. Chcąc coś podpowiedzieć hegemonowi pragnę zauważyć, że najlepszy wariant byłby taki: 1.LEGIA 2. KORONA 3.ŚLĄSK 4. WISŁA i byłoby po sprawie. Ewentualnie KORONĘ mogłyby zastąpić ekipy RUCHU bądź POLONII. Niech już hegemon kalkuluje:-) Czy jednak dwie warszawskie drużyny w pucharach to nie za dużoby to kosztowało? I teraz dół. CRACOVIA przypomina mi paroletnią tułaczkę w kierunku drugiej ligi ARKI GDYNIA. Też często ratowała się fuksem przez parę sezonów, aż w końcu spadła. Czy więc Pasy uratują się fuksem czy też spadną? Na dzień dzisiejszy wygląda, że chyba jednak to drugie. Kto drugi? PZPN chętnie wywaliłby WIDZEW! Czy będziemy świadkami powtórki sytuacji sprzed paru lat tylko, że względem drugiej łodzkiej drużyny, powtórki związanej z procesem licencyjnym? Bardzo prawdopodobne. A może jednak fuzja? "Pismaki" badają reakcje napuszczając celebrytów:-) A może z ligi spadną trzy zespoły w tym dwa z Łodzi? Już to kiedyś przerabialiśmy. Trzeci beniaminek ze stadionem oczywiście dokoptowany byłby z pierwszej ligi. Hegemon lubi ładne stadiony:-) A to wyklucza praktycznie degradację "Wolnego Miasta Gdańska":-). Czy ARKA GDYNIA powróci na salony? Hegemon zadecyduje:-).

 I jeszcze na koniec pozdrawiam Pana sędziego Szymona Marciniaka! Czy pan Szymon ma jakieś marzenia? Otóż może mieć, a najskrytsze to pewnie możliwość sędziowania wszystkich konkursów rzutów karnych, kiedy 90 minut i dogrywka nie przyniesie roztrzygnięcia:-) Proszę też PZPN, aby wyznaczył tego arbitra do prowadzenia meczu o Superpuchar Polski( o ile połączenie będzie), gdzie dogrywki nie ma i od razu po 90 minutach są karne.  Pan Szymek się ucieszy:-)

PS. W Kielcach w "nieklasycznych, stołecznych derbach" na razie 3:0! dla KORONY. A więc KORONA wicemistrz? Opłaca się chyba najbardziej:-) 

Libor
O mnie Libor

Mówią, że mam dobre serce:-)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości