
"To demokratyczny kraj, każdy może zwrócić się z wnioskiem o ekshumację do prokuratury. Ja robiłam tam to, co do mnie należało - byłam z rodzinami, nie pisałam protokołów z sekcji. Jeśli sekcje się nie zgadzają, może rodziny będące w szoku pomyliły się" - powiedziała dwa tygodnie temu w programie red Piaseckiego pani marszałek "na metr w głąb" Kopacz.
Nie powinienem komentować determinacji niektórych rodzin na rzecz ekshumacji zwłok, nawet jeśli nie rozumiem tej determinacji, bo nie rozumiem. Ale widocznie jest jakaś potrzeba, która tkwi w tych zranionych uczuciach rodzin zmarłych, więc moim zdaniem nie sposób tego komentować. Po katastrofie lotniczej trudno się spodziewać, żeby wszystkie dane dotyczące ciał były perfekcyjne. - powiedzial dziś premier polskiego rządu, za którego wszystkie decyzje w tym śledztwie podjął premier Federacji Rosyjskiej, a w obowiązkach premiera wyręczają go rodziny ze "zranionymi uczuciami".
Nie mam wrażenia, trudno mi powiedzieć, rozmawiałbym tutaj z rodzinami żeby zapytać, jak one chcą czcić tą rocznicę i od tego uzależniłbym ewentualne decyzje - Grzegorz Schetyna dwa dni temu na pytanie Moniki Olejnik "czy powinny mieć miejsce uroczystości państwowe na 10 kwietnia.
"W państwie prawa prawo nie może być łamane"- tak wniosek o Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego skomentowała posłanka Kidawa-Błońska.
Tyle najwyżsi przedstawiciele państwa, które zdało i codziennie zdaje egzamin.
W kraju prawa, MIELIŚMY PRAWO : wybrać właściwą podstawę prawną procedowania tej tragedii, powołać komisję miedzynarodową, skorzystać z proponowanej pomocy NATO i organizacji europejskich, powtórzyć sekcje w kraju, a przede wszystkim otworzyć trumny.
W państwie prawa nie zrobiliśmy tego. W zamian za to nagrodziliśmy wszystkich winnych!
Jakiś komentarz? Wszystko przez te rodziny! I Kaczyńskiego, który "pchał się" na Uroczystości 70tej rocznicy Zbrodni Katyńskiej.
Inne tematy w dziale Polityka