Lubicz Lubicz
99
BLOG

Schwitz, Ösis i krzywy bolec Ammanna*

Lubicz Lubicz Rozmaitości Obserwuj notkę 22
Trzeba było aż olimpiady aby pokonać jeden z najstarszych mitów krążących po Europie, a mianowicie o jakoby nieco ciężkawym pomyślunku i całkowitym braku humoru u Szwajcarów. Szwajcaria kojarzy się nam raczej z zegarkami, serami, Wilhelmem Tellem czy ostatnio przy okazji świńskiej grypy z pewnym medykamentem ale na pewno nie z humorem.
 
Gdy piszę te słowa, zakończyły się właśnie eliminacje do jutrzejszych skoków. Austriacy po wczorajszej szopce zapowiedzieli złożenie oficjalnego protestu, czym wzbudzili zdumienie, politowanie lub, w najlepszym wypadku, wesołość u pozostałych ekip. Ale nie tylko u obcych. Andreas Goldberger, kiedyś wspaniały skoczek, a dzisiaj komentator austriackiej telewizji, był, z jednej strony mocno zdziwiony, a z drugiej z trudem hamował rozbawienie. Gdy Szwajcarzy w pewnym momencie zapowiedzieli, że jeżeli Austriacy nie złożą protestu, to zrobią to oni sami, jego komentarz ograniczył się do jednego słowa wypowiedzianego z podziwem i szerokim uśmiechem – super!
 
100 franków szwajcarskich, tyle kosztuje złożenie protestu, zmusza bowiem FIS do pisemnego (czytaj: oficjalnego) zajęcia stanowiska (czytaj: zakończenie dyskusji) i to jeszcze przed jutrzejszymi zawodami.
 
Można zrozumieć wściekłość i ból Austriaków. To oni bowiem dwa lata temu wpadli na pomysł modyfikacji wiązadła. Pomysł, który zarzucili z powodu problemów technologicznych jak i braku większego sensu w sytuacji całkowitej dominacji austriackich skoczków nad resztą świata. Dokładnie wtedy Szwajcarzy „podkupili“ austriackiego technika, który od tego czasu pracuje jako osobisty serviceman Ammanna. Przy jego pomocy Ammann spędził najprawdopodobniej ostatnie dwa lata na doskonaleniu „austriackiego“ wynalazku i nowej techniki lotu. Wymagało to nie tylko sporych nakładów finansowych, dziesiątków, jeżeli nie setek godzin w tunelu wiatrowym ale i całkowitego zachowania tajemnicy. Zakrzywiony bolec wiązania, który łączy nartę z butem Ammanna pojawił się po raz pierwszy kilkanaście tygodni temu i na początku nie zwrócił niczyjej uwagi a tym bardziej nie wywołał protestów. Aż do olimpiady.
 
PS: Trener Finów powiedział wprost, że zarówno czas jak i powód protestu Austriaków to zwykła żenada i szukanie dziury w całym oraz nie omieszkał dodać, że Austriacy najpierw powinni sami spojrzeć uważnie w lustro a dopiero później krytykować innych. Coś w tym jest ;–)
 
Jutro oczywiście trzymam kciuki za Adama!
 
*„Schwitz” (od Schweiz) w szwajcarskim dialekcie oznacza oczywiście Szwajcarię a „Ösis“ to gwarowy przydomek (niekoniecznie pochlebny) Austriaków (od Österreich). Stosowany od lat stalowy bolec zastępuje wiązanie elastyczne (między nartą a tyłem buta) i pozwala skoczkowi na bezpieczne wychylenie się do przodu. Zakrzywienie bolca powoduje inne (korzystniejsze) rozłożenie sił i znacznie ułatwia przyjęcie pozycji lotu (V) przez skoczka.
 

Z olimpijskim rock’n’rollem 

Lubicz
O mnie Lubicz

If I could stick my pen in my heart I'd spill it all over the stage Would it satisfy ya or would slide on by ya? Or would you think this boy is strange? Ain't he strayayange? If I could win you, if I could sing you a love song so divine. Would it be enough for your cheating heart If I broke down and cried? – If I criyiyied. I said I know it's only rock and roll But I like it. Ludzie do mie pisza :) Czy ty Lubicz złamany ch..u nie powinieneś trzymać fason jak prawdziwy komuch? Twoje agenturalne teksty (z których jesteś znany) dawno wystawiły ci świadectwo.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Rozmaitości