Ostatecznym argumentem krolow byly armaty, a najwiekszym działem michnikowszczyzny, wytaczanym na postrach polskich irokezow jest oskarzenie o wiadomo co ( taki Lord Voldemort polskiej, nikczemnej duszy ).
Wprawdzie w wyborach prezydenckich wybierac bedziemy zaledwie namiestnika polskojezycznej prowincji Zwiazku Socjalistycznych Republik Europejskich, ale jest to chyba stanowisko wciaz wazne, skoro “Wyborcza” zdecydowala sie w swojej manipulacji przedwyborczej siegnac po ową ultimam rationem.
( wynik nie jest mimo wszystko bez znaczenia: gauleiter namaszczony przez polaczone sily BND & KGB, pod szyldem spółki Merkel-Putin, natychmiast wywiaże sie z rozkazow i przylaczy Polske do strefy Euro, podczas gdy “faszyzujacy” Kaczor moze zwlekac, chocby do 2222 roku, co jest jest dobrą datą przyjecia Euro, choc nie tak dobrą jak rok 3333 ).
Zabraklo mi jedynie w tym wpisie kropki nad “i”.
Skoro Zona Zydówka moze byc dla Sikorskiego problemem , to sprobujmy go teraz nie wybrac – bedzie to kolejny, po zuchwalej kradziezy napisu z Auschwitz, dowod na odradzajacy sie w Polsce wiadomo co, a jesli wiadomo co sie odradza, to zalecic trzeba bedzie kuracje przeczyszczającą, najlepiej przeczyszczającą nas finansowo ( na jakies 60mrd papierow ).
Pisalem niedawno ( Anne Jablonsky jest COOL ), ze o ile pani Applebaum jest kobietą z klasą,
o tyle jej malzonek niestety, pasuje na wysokie panstwowe stanowisko jak swinia pod siodlo ( mimo jej zaprzeczen, sklonny jestem zgodzic sie ze spekulacjami “Newsweek”a, iz wychodzac za naszego “oksfordczyka” popelnila mezalians ).
A przy okazji, skoro “Wyborcza” podjela juz wątek zony Sikorskiego, to ewentualnym problemem jest nie tyle jej narodowosc ( bo co komu do tego ), ile fakt, iz jest obywatelem innego panstwa, i to niekoniecznie obywatelem anonimowym.
Swego czasu znakomitym prezydentem Peru byl Alberto Fujimori, z japonskich rodzicow i o podwojnym, peruwianskim i japonskim obywatelstwie. Fakt ten byl wykorzystywany przez niego do nawiazywania korzystnych kontaktow politycznych i handlowych miedzy oboma krajami.
Pani Applebaum moglaby byc niepisanym ambasadorem Polski w USA, lobbujacym na przyklad za militarną konwersją polskiego zadluzenia. Albo tez przeciwnie, moglaby okazac sie wyjatkowo skutecznym instrumentem nacisku zuchwalych wydrwigroszy z holocaust industry na Polske.
Dotychczasowe osiagniecia Radka Sikorskiego w polityce nie nastrajają niestety optymizmem ( wystarczy wspomniec skandaliczną “liste Sikorskiego”, zawierajacą nazwiska dzialaczy polonijnych ( np. z USOPAL-u ), z ktorymi Sikorski zakazal swoim podwladnym wszelkich kontaktow. Pytanie, w czyim interesie dziala tutaj Sikorski, jest co najwyzej retoryczne ).
A zatem, drodzy polscy irokezi, nie dajmy sie wpuscic autorytetom amoralnym z “GieWu” w kanal dyskusji o tym, czy zona Sikorskiego ma wzdluz czy w poprzek, ale raczej patrzmy na owoce JEGO dzialalnosci: drzewo po owocach! Wg mnie takie drzewo nadaje sie co najwyzej na podpałkę.
Inne tematy w dziale Polityka
