j.makowski j.makowski
651
BLOG

PiSowskie dożynki

j.makowski j.makowski Polityka Obserwuj notkę 1

Żyję w dziwnym kraju. Wiem to nie od dziś. Oto w wydawałoby się normalnej demokracji, media zajmują się przepychankami w największej partii opozycyjnej. Działania rządu (czy też brak działań) wymykają się medialnemu oglądowi. Mimo to i ja wrzucę odrobinę mięska w tryby tej maszynki. Czuję taką potrzebę.

Chciałbym, aby trwające spory zamiast personaliów, skupiły się na poważnej debacie o kształt i przyszłość Prawa i Sprawiedliwości. Takiej jednak debaty nie da się prowadzić przy jednoczesnym obarczaniu winą za przegrane wybory. Dla nikogo rozsądnego nie było tajemnicą, że PiS wybory przegra. Zamiast dożynek spodziewałem się jednak zapowiedzi bycia twardą opozycją, będącą alternatywą dla ekipy Donalda Tuska w kolejnych wyborach.

Tymczasem widzę spory, które - według mnie - mają swoje źródło w podziałach pokoleniowych. Kaczyński miał niegdyś wizję budowy partii centro-prawicowej poprzez wycinki pomniejszych ugrupowań docierających do tego samego wyborcy. dziś wydaje się, że Kaczyński chce obstawiać elektorat żelazny, którego będzie mu ubywało z wyborów na wybory. Odstraszanie środowisk umiarkowanych nie jest dobrym sposobem na budowanie dużej partii.

Myślę przy tym, że taki model zachowania u Kaczyńskiego jest nie do zmiany. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu. 20 lat temu postawił pewną hipotezę systemu politycznego jaki panuje w III RP. Minione 20 lat utwierdziło go w tym przekonaniu. Ten fakt sprawia, że Kaczyński uparcie trzyma się takiego, a nie innego modelu partii i jej odbioru społecznego. Jednak hasła, które były prawdziwe 20 lat temu nie wystarczają dziś, ponieważ zmienił się ich odbiorca.

Z drugiej strony rozumiem chłopaków Ziobry. Marzy im się władza w partii i prowadzenie prawicowej formacji naprzeciwko nieudolnemu rządowi wspieranego przez szemranych typów i lewaków. Oni wiedzą, że bajka musi się skończyć i zielona wyspa zatonie. Wówczas silna prawicowa partia musi być gotowa przejąć władzę. Czy można winić ludzi, że mają ambicję?

Niestety w mojej opinii PiS pod całkowitymi i autorytatywnymi rządami Kaczyńskiego nie będzie wygrywał kolejnych wyborów. Być może nadszedł czas na podzielenie się władzą z umiarkowanymi działaczami i przygotowanie PiSu do kolejnych wyborów do parlamentu.

j.makowski
O mnie j.makowski

"To społeczeństwo nie rozumie moich słów. Jestem wysepką bardzo małą w morzu głów. Chyba nie stanę się uśmiechem w rękach mas. Chyba nie mogę być nieszczery wobec was." Zygmunt Staszczyk

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka