Aleksander Majewski Aleksander Majewski
1369
BLOG

"Dymać Orła Białego" na Marszu Niepodległości

Aleksander Majewski Aleksander Majewski Polityka Obserwuj notkę 33

Czyli jakie piosenki śpiewano podczas "pokojowego" wiecu "Kolorowa Niepodległa"...

 "Wdrapałem się na Drzymałowy wóz organizatorów, z którego do tłumu przemawiali m.in. Kazia Szczuka, Mikołaj Lizut i Krzychu Krauze. Z marszu zagrałem parę numerów, począwszy od prowokacyjnego „Dymać Orła Białego“ – od razu zrobiło mi się cieplej. Mam nadzieję, że całej reszcie również. Pozostałem na wozie i obserwowałem sytuację" - tak swój udział w "Kolorowej Niepodległej" opisuje na łamach portalu "Krytyki Politycznej" Ryszard "Tymon" Tymański. 

Muzyk z Trójmiasta (skądinąd bardzo uzdolniony), nie widząc niczego niestosownego w takim repertuarze przy okazji 11 listopada, wyraża zdumienie: "Oglądałem kolorowy tłum i zamieszki, dumając nad tym, że Polska jest głęboko podzielona. Po 22 latach wolności widać to coraz wyraźniej – dzielimy się na element postępowy i wsteczny."

 

Zapewne dla p. Tymańskiego "elementem wstecznym" są ludzie, którzy zamiast głupkowato rechotać, słuchając jego rubasznych piosenek, chcą z godnością odnosić się do polskich symboli narodowych. Piosenka "D.O.B." zamieszczona na płycie zespołu Tymon & Transistors "Wesele" mogłaby zostać uznana za obrazoburczą krytykę pojmowania patriotyzmu w sposób niezwykle patetyczny. Mogłaby, ale wykonana 11 listopada jest niczym innym, jak ordynarnym znieważeniem godła państwowego. 

 

"Maszerował na nas tłum twardogłowych narodowców, otoczonych kibolami i naziolami. Tłum ludzi, których ideologia to konfrontacja, święta wojna, Bóg, honor, ojczyzna i czystość rasowa. Było nas dwa tysiące, ich – około pięciu. Gdyby nie policja oraz ludzie z polskiej i międzynarodowej Antify, rozpieprzyliby nas w drobny mak" - kontynuuje swoją opowieść popularny "Tymon". Pomijając oczywiste przekłamania, należy postawić pytanie autorowi słów, dlaczego kreuje się na niewiniątko, skoro sam podżega do nienawiści, w prymitywny sposób nabijając się z symboli, które dla wielu ludzi są świętością?

 

Ale czego spodziewać się po facecie, którego idolami są troglodyci, atakujący przypadkowych ludzi pałkami i kastetami?

 

 

Więcej na portalu Fronda.pl

Robotnik słowa, autor książek. Kontakt: alekmajewski@wp.pl Aleksander Majewski Utwórz swoją wizytówkę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (33)

Inne tematy w dziale Polityka