"Założyciel i dyrektor generalny BioNTech Ugur Sahin powiedział tygodnikowi "Der Spiegel", że dane dotyczące testów klinicznych szczepionki u młodzieży w wieku 12-15 lat zostały już przekazane amerykańskiej Agencji Żywności i Leków (FDA). Pfizer i BioNTech starają się o rozszerzenie pozwolenia na stosowanie tej substancji na tę grupę wiekową w USA"
"Według niego szczepionka może zostać do czerwca zatwierdzona dla młodzieży powyżej 12 lat i do jesieni dla wszystkich dzieci w wieku powyżej sześciu miesięcy."
Dzieci mają być szczepione
https://biznes.interia.pl/finanse/news-prawo-pl-szczepienie-niepelnoletnich-przedmiotem-obrad-rady-,nId,5183801
https://biznes.interia.pl/finanse/news-prawo-pl-szczepienie-niepelnoletnich-przedmiotem-obrad-rady-,nId,5183801#comments4-1
Czyli dalszy ciąg szczepionkowego szaleństwa. Wszystkich szczepić na okrągło, gdy jednych zaszczepią, to przyjdzie kolej na następnych. Mam nadzieję, że wiele osób nie da sobie wmówić, a tym bardziej wstrzyknąć czegoś, co nie jest przebadane.
Marketing idzie pełną parą, bo po coś powstały działy, by robić ludziom wodę z mózgu. Dla mnie to nie pojęte, że można tak całkiem bezkrytycznie godzić się na hurtowe szczepienia. Dla mnie to czyste szaleństwo, w którym ani za darmo, ani tym bardziej za pieniądze nie wziełabym udziału.
Dzieci i tak mają tyle szczepień, że dokładnie kolejnych jest jakąś aberacją. Czy ktoś to zatrzyma, czy ktoś powie, że wszystko to jest jakimś totalnym debilizmem, w który aż tylu uwierzyło?
