waldemar.m waldemar.m
3328
BLOG

Jak prądnica generuje prąd. Cz.1

waldemar.m waldemar.m Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 35

 

"Chłop z kijkiem" jak zwykle stanął na wysokości zadania twierdząc że, podczas generowania prądu elektrycznego sinusoida dwa razy przechodzi przez jakieś zero:

 

A ta sinusoida ma dwa miejsca zerowe- dla położeń, gdy przewodnik nie przecina linii sił pola magnetycznego..

 

Ja do znudzenia powtarzam, że mówiąc o prądzie elektrycznym należy przywiązywać go do materialnej bazy jego istnienia, czyli do prądnic i przewodów (Deda! Pamiętam o Twojej elektroforezie, ale teraz to nie jest istotne), ale na moich komentatorów to nie działa. Oni jak narazie nadają na swojej fali. Taki "FBG", czyli "NieWiadomoCo", dał mi następującą radę:

 

dopóki nie zrozumiesz tego co widzisz na tym filmie to nic nie zrozumiesz z tego jak się generuje prąd w generatorze. A tym bardziej trójfazowym. Później musisz sobie przyswoić budowę generatora a zwłaszcza uzwojeń i sposobu ich rozmieszczenia w stojanie.

i zaserwował mi krótki filmik instruktażowo-pornograficzny dla uczniów średnich szkół w Polsce, o ruchach frykcyjnych magnesu w cewce, który potwierdza moją tezę, że dla płodzenia bezmózgowców wystarczy to, co się rusza tam i z powrotem, a nie szare komórki.

 

 

Przyjrzyjmy się więc schematowi typowej prądnicy prądu trójfazowego, który ilustruje tą notkę. Tego rysunku nikt z moich "wymieniaczy poglądów" nie kwestionował, a więc przyjąłem, że może nam on służyć do dalszych analiz.

 

Uzwojenia, na których generuje się prąd elektryczny, są nawinięte na nieruchomym tworniku (stojanie). Magnes (lub elektromagnes), którego obszar magnetyczny omiata uzwojenie, jest częścią rotora.

 

Linią 1 oznaczyłem maksymalną aktywność obszaru magnetycznego, która odpowiada za generowanie pika DPS (umawiamy się, że przy tym kierunku obrotów który jest pokazany na rysunku, linie sił bieguna północnego (N) nawijają się pod przewodnik z lewa na prawo).

 

Liniami 2 i 3 – oznaczyłem aktywność całego obszaru magnetycznego bieguna północnego, odpowiadający za generowanie całego pika DPS.

 

Przyjrzyjcie się temu rysunkowi jeszcze raz. Teoretycznie, człowiekowi myślącemu tych informacji wystarczyłoby do tego, żeby zorientować się do czego zmierzam, ale w tej sytuacji, gdy już się przekonałem, że ludzie przestają myśleć logicznie, gdy słyszą prąd elektryczny i zachowują się jak zombi, pozwolę sobie kontynuować rozważania.

 

W następnym kroku naniosę na rysunek prądnicy jeszcze kilka linii, suma kątów między którymi, wyniesie 360 stopni, co odpowiadać będzie odcinkowi 2П (2 pi) na osi czasu. Tak, tej samej osi na której nanosi się sinusoidę.

 

 

Niezauważalnie, jak cichociemni, zbliżyliśmy się do tego momentu, gdy operator uruchamia generator.

 

Start.

 

1. Jakiś czas musi upłynąć zanim biegun N zbliży się do cewki na której będzie się generowała faza L1, a więc początek funkcji modelującej tą fazę będzie odcinkiem prostym leżącym na osi i przedstawiać będzie fazę 0.

 

2. Generowanie fazy L1. Pojawia się pierwszy DPS na fazie L1. nanosimy go na osie współrzędnych, z których oś x – to oś czasu, a oś y – to napięcie.

 

3. Długo, długo nic (aż do końca 2 pi) i dopiero w punkcie 2П + П/2 pojawi się następny DPS.

 

4. W międzyczasie, cewkę fazy L1 omiata biegun południowy (S) rotora i generuje on pierwszy GPS na fazie L1. Pik ten nanosimy na wykres innym kolorem.

 

Jaki jest zwrot tych pików? Jeden w górę a drugi w dół? Czy może dwa w górę?

 

Zajmiemy się tym w drugiej części tej notki. Chcę wam, drodzy czytelnicy dać szansę samym popracować nad tym schematem i przeprowadzić analizę rezultatów.

waldemar.m
O mnie waldemar.m

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (35)

Inne tematy w dziale Technologie